Spis treści
– Jerzyk większość czasu spędza wysoko w powietrzu, rozwijając prędkości do 112 km/godz. w locie poziomym. Skrajnie przystosowany do życia w locie, jest prawdopodobnie najsprawniejszym lotnikiem spośród wszystkich ptaków. Jerzyki w powietrzu śpią, unoszone przez ciepłe prądy powietrzne na wysokości ponad 2000 m, piją wodę, polują na owady, a nawet uprawiają miłość – wyjaśnia Stowarzyszenie Jestem na pTAK!.
Jerzyk w ogrodzie potrzebny od zaraz? Kiedy powiesić budkę?
– Budki lęgowe wieszamy powyżej drugiego piętra budynku. Zachęcam do budowy i zawieszania większych budek niż te powszechnie stosowane. Jerzyki chętniej wybierają nieco większe domostwa. W tym kierunku niezbędna jest zmiana procedur postępowania, współpracy administratorów budynków, budowlańców, jak i rzecz jasna ornitologów – wyjaśnia profesor Tryjanowski.
Jak dodaje, „to ptak, który potrzebuje od nas tylko i aż tyle – bezpiecznego miejsca gniazdowego. Są i tacy, którzy stawiają jerzykom całe wieże, jedna z nich stoi w Tarnowie Podgórnym”.
Skąd wziąć budkę lęgową? Można ją kupić albo zrobić samodzielnie. Drewno powinno być sezonowane, czyli suche, a elementy należy skręcać, a nie wbijać gwoździe.
– Jedna ze ścianek powinna być otwierana. Daszek powinien mieć lekki spadek. Jeśli budka nie będzie znajdowała się pod okapem, czy innym elementem chroniącym ją przed deszczem, to jej daszek powinien być wysunięty poza obrys budki, tak żeby osłaniał otwór wlotowy przed opadami. W takim przypadku powinien też być od góry pokryty blachą – wyjaśnia Katarzyna Laszczak z RegioDom.pl.
Warto jednak pamiętać, że jesienią jedynie rozglądamy się za idealnym miejscem do powieszenia budki lęgowej. Jerzyki wracają do kraju wcześnie, na początku maja, dlatego najlepszym czasem na wieszanie budek będzie kwiecień. Im wcześniej to zrobimy, tym większe szanse, że zamieszkają w nich jerzyki. Jeśli jednak zdecydujemy się na to już teraz, istnieje ryzyko, że budki zasiedlą ptaki, które nie odlatują na zimę, np. wróble, mazurki czy szpaki i jerzyk poszuka mieszkania gdzie indziej.
Możemy spróbować przywołać jerzyki do naszego ogrodu również w inny sposób, chociaż najlepiej połączyć to z zawieszeniem budki lęgowej. Rano i wieczorem odtwarzamy dźwięki wydawane przez jerzyki. Znajdziemy je na stronie Stowarzyszenia Jestem na pTAK!. W tym wypadku należy wykazać się cierpliwością. Ptasią muzykę puszczamy od maja nawet do sierpnia, jest jednak szansa, że dźwięki przyciągną do naszego ogrodu te niesamowite ptaki.
Dlaczego jerzyki to wyjątkowe ptaki?
Jerzyki są znakomitymi lotnikami. Zawdzięczają to przede wszystkim długim, sierpowatym skrzydłom.
– Czasami latając, wydaje i przeraźliwy, głośny pisk, to pokazuje sprawność latającej maszyny. Przyznam, że wielu techników, czy też precyzyjniej mówiąc bioników, próbuje podpatrzeć i naśladować lot tego ptaka i wykorzystać przy konstrukcji sprzętu latającego. Na razie ptaki pozostają bezkonkurencyjne – wyjaśnia prof. Tryjanowski.
Poza tym, że charakteryzuje je szybki, dynamiczny lot, często latają w zwartej grupie, przypominając wówczas samolotowe eskadry. Jerzyk jest ciemnobrązowy, prawie czarny. Co warto podkreślić, gniazdujące jerzyki nie brudzą elewacji budynku, bo ich odchody rozpylają się w powietrzu, dlatego jeśli zastanawiamy się nad budką lęgową, ale boimy się o estetykę naszego domu, ten problem powinien rozwiać wszelkie wątpliwości.
Przylatują do Polski z początkiem maja i odlatują w połowie sierpnia. Zimę spędzają w Afryce Południowej. Co ciekawe, jak na tak niewielkiego ptaka, żyją bardzo długo, bo nawet 24 lata! Charakteryzuje je też pewna stałość, ponieważ wracają do swoich miejsc wcześniejszego rozrodu.
Spray na komary? Być może wystarczy jerzyk!
– Jerzyk jest chyba najpożyteczniejszym ptakiem w mieście, kto tego nie rozumie, to będzie tępił komary, meszki i inne dokuczliwe owady trującą chemią, co jest kosztowne, nieskuteczne i bardzo szkodliwe dla środowiska – wyjaśnia prof. Tryjanowski.
Dodaje, że „jerzyki żywią się tylko owadami chwytanymi w locie. Każdego dnia muszą przelecieć 1000 km, by nakarmić siebie i pisklęta. To dlatego można powiedzieć, że sprawne skrzydła żywią jerzyka”.
Niestety pomimo tak wielkiej pożyteczności, ludzie nie zawsze to dostrzegają i jerzyki giną. Dlaczego tak się dzieje?
– To dość skomplikowany proces. Musimy zrozumieć, że jerzyk wybiera sam swoje siedlisko i nie zawsze chce się osiedlać tam, gdzie ludzie wyznaczą mu swoje miejsce. Przede wszystkim polubił stropodachy, tak jak kiedyś otwory maczulcowe w średniowiecznych budowlach – tłumaczy prof. Piotr Tryjanowski z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Próbujemy rekompensować straty siedlisk, zakładając budki lęgowe, które czasami nazywamy urzędowym siedliskiem zastępczym. Jerzyki je zajmują, zwłaszcza jeśli brak jest lepszych miejsc w pobliżu.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?