Postaw na takie sąsiedztwo dla marchewki w ogrodzie. Rośliny będą rosły zdrowe i dorodne. Tego nie sadź obok marchwi

Uprawa marchwi jest prosta, należy jednak pamiętać, aby ją przerywać w odpowiednim czasie. Jeśli tego nie zrobimy, może się okazać, że rośnie zbyt gęsto i zamiast dorodnej marchewki, mamy jedynie niewielkie pomarańczowe korzonki. Marchewkę dobrze jest przerwać najpierw zaraz po tym jak wzejdzie, a później drugi raz, kiedy trochę podrośnie. Słodka, smaczna i bogata w witaminy marchew nie potrzebuje dużo miejsca, nie ma wielu wymagań i jest lepszą opcją niż idealnie proste warzywa z supermarketu.

Marchewka powinna wyrosnąć tak naprawdę w każdym typie gleby, który spotykamy w Polsce, chociaż szanse na dorodniejsze zbiory rosną w przypadku przepuszczalnego podłoża, bogatego w próchnicę, najlepiej na glebach lekkich, piaszczysto-gliniastych i średnio ciężkich. Warzywo to lubi pełne słońce, ewentualnie lekkie zacienienie.

Warto pamiętać, że marchew źle reaguje na przesadzanie, dlatego rozsada nie wchodzi w grę. Siejemy ją bezpośrednio do ziemi, od marca do maja. Jeszcze w czerwcu można zasiać odmiany o krótkim okresie wegetacji.

Gleba powinna być dobrze wilgotna. Nasiona sieje się płytko, nie trzeba kopać dołków, ani wciskać ich głęboko do ziemi. Wystarczy głębokość 1-2 cm, w rzędach co 20-30 cm. Nasiona i młode sadzonki potrzebują stałej wilgoci, dlatego trzeba ją podlewać regularnie. Na początku może to być 2 razy w tygodniu, ale kiedy marchewka zaczyna rosnąć, zwiększamy częstotliwość do 4 razy w tygodniu. Korzenie marchewki rosną głęboko, jeśli będą odpowiednio nawodnione, warzywo nie będzie pękać.

Nie wszystkie rośliny dobrze dogadują się z marchewką. Aby uniknąć problemów w ogrodzie i mniej okazałych plonów, tego towarzystwa warto unikać.

Koper włoski wytwarza w glebie substancje chemiczne, które mogą zahamować wzrost marchwi. Poza tym koper włoski przyciąga wiele szkodników, więc lepiej trzymać go z dala od marchewki (i nie tylko). To samo dotyczy też klasycznego koperku, lepiej go unikać.

Pasternak pochodzi z tej samej rodziny co marchew i przyciąga te same szkodniki i choroby, więc szanse, że zaatakują, są podwójne. Te warzywa lepiej jest więc sadzić z dala od siebie.

Wszelkie rośliny dyniowate, takie jak dynie, czy ogórki to nie jest dobre towarzystwo dla marchewki. Przede wszystkim zajmują dużo miejsca i pobierają z ziemi dużo składników odżywczych, więc dla marchwi zwyczajnie nie starczy już miejsca i mogą nie w ogóle nie urosnąć, lub zatrzymać się na etapie niewielkiego korzonka.

Jeśli zależny nam na udanym plonie marchewki i mniejszej ilości szkodników, warto postawić na sadzenie towarzyszące. Są warzywa, zioła i kwiaty, których obecność obok marchewki sprawi, że będą się wzajemnie wspierać, a nasz ogród będzie bujny jak nigdy.