Gospodarstwo Andrzeja Zakrzewskiego znalazło się na trasie Mateusza Morawieckiego, który z Grzegorzem Pudą, ministerem rolnictwa odwiedzają rolników i przekonują o zaletach Polskiego Ładu. Premier w swoim wystąpieniu podniósł kwestię pracy rolników nocą. Jak wielokrotnie pisaliśmy, niekiedy prowadzi to do wzywania policji przez sąsiadów i kończy się wystawieniem mandatu.
Rolnik ma prawo pracować nocą. Mój dom, moja twierdza
Mateusz Morawiecki: - Myślę, że mało do kogo pasuje to powiedzenie, tak dobrze jak do polskich gospodarzy, do polskich rolników, na polską wieś.
-Jak rolnik wyjeżdża orać pole po 23:00, po północy, bo taka jest pogoda, bo tak trzeba, to ma do tego prawo. I to jest jego twierdza, to jest jego prawo - podkreślał Mateusz Morawiecki. - Po drugie, to, co robi u siebie, to, co się dzieje u niego, to jest prawo polskiego rolnika. To jest ta filozofia wolności dla polskiej wsi - mówił premier.
Zapewniał również, że wszystkie elementy związane z działaniem rolnika, które muszą korzystać ze wsparcia państwa, będą miały najwyższy priorytet rządu.
Problemy polskiego rolnictwa
Szef rządu nawiązał do wcześniejszego spotkania z rolnikami, w którym pojawiło się dużo "ważnych, ciekawych, niełatwych postulatów". Wśród tematów był ASF. - Przeznaczamy najwyższa do te pory historyczną sumę pieniędzy. Ona nadal może się okazać za mała, ale będzie kilka razy większa, niż do tej pory przeznaczaliśmy.
Na spotkaniu rolnicy mieli też wskazywać na problem pośredników, często zagranicznych, którzy zdominowali rynek. Mateusz Morawiecki zapowiedział, że z UOKiK będzie rozmawiał o rynkach lokalnych, które mogą być zmonopolizowane.
Bardzo często zakłady przetwórstwa zostały wyprzedane. Lokalny monopolista korzysta z tej wartości, ale niestety za mało płaci polskiemu rolnikowi. Jeszcze dziś będę rozmawiał z prezesem UOKiK o rynkach lokalnych.
Polski Lad ma rozwiązywać problemy krajowego rolnictwa. Zapowiedziano kolejne miliardy złotych dla polskiego rolnictwa.
Z relacji zamieszczanych przez Stowarzyszenie Rolników Indywidualnych Warmii i Mazur wynika, że rolnicy nie byli zadowoleni ze spotkania.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
