W 2010 roku z powodu niedrożnych rowów melioracyjnych doszło do podtopień. Głównie w gminach Krzeszyce i Słońsk. --> ZOBACZ NASZ TEKST Z 2010 R., OD KTÓREGO ZACZĘŁA SIĘ BATALIA O ODSZKODOWANIA
- Skutki tych podtopień odczuwaliśmy jeszcze przez następne lata - podkreślają pokrzywdzeni rolnicy. Postanowili walczyć o swoje. Ci, którzy oddali sprawę do sądu w Gorzowie, a ostatecznie toczyła się ona w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie, wygrali. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem urząd marszałkowski został zobowiązany do wypłaty blisko 3 mln zł odszkodowań. - Sam wiele straciłem w 2010 roku. Ale przekonałem pozostałych, by zgodzili się na wypłatę w ratach - opowiada Stanisław Peczkajtis, wójt Krzeszyc. - Pierwszą ratę mieliśmy dostać do końca listopada. Nie dostaliśmy. Decyzją naszych prawników sprawę przekazano do egzekucji komorniczej.
Dlaczego urząd marszałkowski nie wypłacił odszkodowania rolnikom i jaki będzie dalszy ciąg sprawy? Czytja na plus.gazetalubuska.pllub w papierowym, wtorkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?