Tajemnicze zwierzę zagryza kury i koty. Najczęściej podczas deszczu i burzy

Józef Piasecki
pixabay.com
Tajemniczy drapieżnik trzebi kury na przedmieściach Kożuchowa. Właściciele kurników próbują walczyć z nieuchwytnym łowcą drobiu

Mieszkanka Podbrzezia Dolnego w gminie Kożuchów Anna Skotarek opisuje sprawcę rzezi wśród kur. – Takiego zwierzęcia jeszcze nie widziałam. Ono wygląda tak jak kot, tylko jest trochę większe. Jest czarno – szare, porusza się podobnie jak kot, jednak ma jeszcze dłuższy ogon i jest trochę wyższe. Najczęściej pojawia się podczas deszczu i burzy. Oprócz naszych kur, pozagryzało koty u sąsiadów.  Chcieliśmy, żeby nasz pies przypilnował kury, jednak zabraliśmy go powrotem na podwórko, ponieważ  zrobił się jakiś smutny. Teraz, kiedy pada deszcz, oboje z mężem siedzimy i pilnujemy, czy tajemnicze zwierzę znów się nie pojawi – mówi żona sołtysa Podbrzezia Dolnego.

Zygmunt Muszyński był ostatnio u Kazimierza Sadowskiego w Podbrzeziu Dolnym. – Giną mu kury. Sprawcą jest chyba norka amerykańska. W poprzednich latach lisy wynosiły stamtąd kury. To jest temat do opisania – mówi mieszkaniec Kożuchowa.

Kazimierz Sadowski informuje, że razem z sołtysem kupili specjalne klatki na lisy, aby zapolować na zabójcę kur. – Czekamy, żeby zwierzę się złapało. U sołtysa zabitych jest 16 kur, a u mnie 10. Ja myślę, że sprawcą jest szop pracz. Jan Skotarek widział go, był krótszy od lisa. Dwa lata miałem spokój z kurami, a teraz zaczęło się od początku – mówi pan Kazimierz.

Nadleśniczy Artur Tararuj z nadleśnictwa Nowa Sól uważa, że kury może zabijać norka lub lis, jednak trzeba sprawdzić okoliczności zdarzenia.

 

Zobacz: Zwierzę zakłóciło mecz krykieta i pogoniło zawodników

(wideo: STORYFUL/x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tajemnicze zwierzę zagryza kury i koty. Najczęściej podczas deszczu i burzy - Gazeta Lubuska