Wojewoda w sadach w gminie Koprzywnica. Tu straty są największe

Redakcja
(Od lewej w pierwszym rzędzie) Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek oraz burmistrz Koprzywnicy Marek Jońca, posłowie Marek Kwitek i Anna Krupka  w gminie Koprzywnica spotkali się z sadownikami, którzy odnieśli ogromne straty po falach mrozu.
(Od lewej w pierwszym rzędzie) Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek oraz burmistrz Koprzywnicy Marek Jońca, posłowie Marek Kwitek i Anna Krupka w gminie Koprzywnica spotkali się z sadownikami, którzy odnieśli ogromne straty po falach mrozu. archiwum
7 838 gospodarstw rolnych z 47 gmin województwa świętokrzyskiego - tyle zgłoszeń o stratach w uprawach wpłynęło do wtorku do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego. Ta liczba dotyczy tylko strat odnotowanych do końca kwietnia. W nocy z 9 na 10 maja nadeszła kolejna fala mrozu, która u licznych pogłębiła straty. Szkody w uprawach odnotowało znów 4718 gospodarstw, w tym liczni ponowie. Obszar, na którym wystąpiły szkody przekroczył 33 tysiące hektary!

OGLADAJ: Program Strefa Agro. Więcej czasu na dopłaty. W sadach nie zostanie nic?

 

Największe są w powiecie sandomierskim, stąd pochodzi 62 procent zgłoszeń.  W samej gminie Koprzywnica  po obydwu falach mrozu szkody zgłosiło ponad 1 100 rolników. - Obszar strat przekracza trzy tysiąca hektarów. To ponad połowa terenów rolniczych naszej gminy - mówił Marek Jońca, burmistrz Koprzywnicy. - Ucierpiały nie tylko sady, ale także plantacje truskawek, warzyw i zbóż. Poziom strat sięga od 80 do nawet 100 procent - dodawał. Podobnie jest w gminach Klimontów, Samborzec i Łoniów. - Wspólnie z włodarzami tych gmin wnosimy, by uznać nasz obszar za rejon klęski żywiołowej. Bardzo się cieszę, że naszą gminę odwiedziła pani wojewoda, zobaczyła, że choć sady pięknie wyglądają, to niestety kwiaty owoców nie zobaczą - relacjonował.  

Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek tutejsze sady monitorowała we wtorek. Towarzyszyli jej posłowie Prawa i Sprawiedliwości Anna Krupka i Marek Kwitek. Byli w sadach, rozmawiali z plantatorami. - Sadownicy, którzy ponieśli straty, mogą liczyć na pomoc - podkreśliła wojewoda Agata Wojtyszek. - Na podstawie zarządzenia wojewody w każdej z gmin, w której odnotowano szkody, powołana została komisja gminna do spraw szacowania strat w gospodarstwach rolnych - mówiła. Zgłoszone do wczoraj przez rolników i przedsiębiorców rolnych straty dotyczą około 10 tysięcy gospodarstw  na obszarze upraw ponad 33 tysiące hektarów.  

Potężne straty zanotowano w gminie Obrazów, cztery tysiące hektarów oraz w gminie Koprzywnica, ponad dwa i pół tysiąca hektarów. 

Wymienione liczby to nadal nie są pełne dane, ponieważ gminy wciąż przyjmują zgłoszenia od rolników. Co więcej, mamy informacje, iż liczni gospodarze, choć odnotowują straty, decydują się ich nie zgłaszać. Powód? Po pierwsze - nie wierzą, że rząd przyjdzie z odpowiednią pomocą. Po drugie -  obawiają się ograniczeń podczas korzystania z pomocy w ramach embarga rosyjskiego. 

Poseł  Marek Kwitek podczas spotkań podkreślił, że po oszacowaniu szkód zapadnie decyzja o formach pomocy  dla rolników. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wojewoda w sadach w gminie Koprzywnica. Tu straty są największe - Echo Dnia Świętokrzyskie

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.