- Ten rok jest bardzo trudny dla pszczelarzy - mówi Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana (pow. świecki). - Jeden z gorszych od dziesięciu lat. Bardzo kiepski był czas pozyskania miodu z rzepaku. Owszem, rzepak bardzo długo kwitł, ale nie można było go „wykręcić” w miodarce (urządzenie do odwirowywania miodu z plastrów pszczelich - przyp.red.), dlatego ten miód wracał do uli.
Pszczoły w maju ogrzewały potomstwo zamiast miodu
Chodzi o to, że rzepak daje miód, który szybko ulega krystalizacji (ma dużo glukozy, mało fruktozy). - Jeżeli pszczoły go zbiorą i nawet zasklepią, a zostanie on w ulu dłużej, to zrobi się twardy - wyjaśnia pszczelarz z Lniana. - A w tym roku nawet w maju były jeszcze nocne przymrozki.
Tłumaczy, że w dzień pszczoły nosiły miód do nadstawki. Zostawiały go u góry (w nadstawce, czyli w górnej części ula) i gdy w nocy spadała temperatura nawet poniżej zera, to pszczoły schodziły do gniazda, żeby ogrzewać czerw (larwy pszczół - przyp.red.). - W czasie przymrozków miód ich nie interesował, one musiały utrzymać 34 stopnie Celsjusza, by uratować potomstwo - wyjaśnił pszczelarz. - Schodziły do dolnego korpusu ula, więc miód zostawiony w górnej jego części w ogóle nie był ogrzewany. Szybko się krystalizował i robił się twardy jak skała. Próbowaliśmy go wykręcić, ale miodarka nie dawała rady. No i większość miodu wróciła do uli.
Z lipowym miodem istna lipa, bo nektarowanie było kiepskie
- Zbiór miodu rzepakowego i wielokwiatowego może stanowić ok. 30 procent tego, co w innych latach - mówi Rafał Gałązka, pszczelarz z Wierzchucina Królewskiego (pow. bydgoski).
- Z akacją też było nieciekawie - dodał pszczelarz z Lniana. - Kiepsko było również z facelią i maliną leśną. Natomiast z lipą to istna tragedia.
Twierdzi, że najbardziej doświadczeni pszczelarze nie pamiętają tak trudnej sytuacji z pozyskaniem lipowego miodu.
- Co prawda lipy kwitły bardzo pięknie, były całe obsypane kwiatami, ale niemal w ogóle nie nektarowały. Wydajność miodu lipowego z ula wyniosła ok. 4 kg, więc w mojej pasiece zebraliśmy zaledwie 750 kg, a zwykle było to 2,5 - 3 tony.
- Miodu lipowego było w tym roku bardzo mało, a akacjowego niemal wcale nie udało się zebrać - mówi Jacek Paul, prezes Pomorsko-Kujawskiego Związku Pszczelarzy, pszczelarz z pow. inowrocławskiego, który ma nadzieję, że pszczoły z jego rodzinnej pasieki wędrownej zbiorą przynajmniej więcej miodu gryczanego. Więcej, to znaczy tyle, ile zbierały w latach, gdy takich problemów z pogodą nie było.
Gryka daje nadzieję na na lepsze zbiory
- Gryka powinna dać przynajmniej 15 kilogramów z ula - twierdzi Sławomir Wnuk.
Co dalej? - Zobaczymy, bo na razie trudno przypuszczać ile może być miodu wrzosowego, z nawłoci czy słoneczników - ocenia Wnuk.
Rafał Gałązka twierdzi, że miodu z jego pasieki posmakują przede wszystkim stali klienci. - Miodu jest generalnie bardzo mało i to nie tylko w Polsce - dodaje. - Wiem od znajomych, że podobne problemy mają w tym roku pszczelarze np. we Francji, czy na Ukrainie. Tym bardziej dlatego dziwią mnie oferty sprzedaży rzekomo ukraińskiego miodu po 12 zł za kilogram!
Oczywiście w hurcie ceny są niższe niż w detalu, ale w tym roku wszyscy obserwują podwyżki.
- Oferowano mi litrowy słoik miodu rzepakowego po 55 zł - mówi nasz czytelnik. - To znacznie drożej niż w poprzednim roku, gdy kupowałem tyle samo po 35 zł.
Jacek Paul uważa, że ceny wzrosły o ok. 20 proc.
Inni dodają, że prawdziwy pszczelarz nie wywinduje ceny do poziomu, którego klienci nie są w stanie zaakceptować. Bo nawet jeśli tym razem przełkną o wiele wyższą stawkę (choćby dlatego, że towaru jest mało), to w kolejnym sezonie kupią tańszy miód u kogoś innego. Może nawet z importu.
Większe problemy z ludźmi niż z chorobami
Od lat problemem pszczelarzy są choroby atakujące pszczoły.
Sławomir Wnuk: - Z warrozą będziemy walczyli jak co roku, trzeba będzie przeleczyć kilka razy wszystkie rodziny.
Jacek Paul dodaje, że w tym roku problemem było kilka ognisk zgnilca amerykańskiego (choroba atakuje larwy pszczół), ale dochodzą także inne problemy pszczelarzy: - Pojawiły się nowe zjawiska takie jak kradzieże albo niszczenie uli.
Pszczelarze przypuszczają, że kradzieże wykonywane są na zamówienie, zaś niszczenie to prawdopodobnie efekt głupoty lub walki z konkurencją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Dorota Gardias rozebrała się do naga przed obiektywem. Wygląda jak bogini! [zdjęcia]
- Jesteśmy na Google News. Śledź Portal i.pl codziennie. Zaobserwuj nas!
- Popularna aktorka odsłania kulisy romansu z żonatym mężczyzną. Odważne wyznanie
- Znana dziennikarka nie wytrzymała. "Tym razem sprawę oddaję prawnikowi"
Polecane oferty
kup teraz

KitchenAid Artisan 5KSM125EMH MilkShake
Amerykański, wielofunkcyjny mikser planetarny 4,8L…
kup teraz

SMEG SMF02PKEU Pastelowy róż
Robot kuchenny Smeg SMF02PKEU, pastelowy różPromoc…
kup teraz

SMEG SMF03PKEU Pastelowy Róż
Rodzina produktówMikser planetarnyMoc (W)800...
kup teraz

SMEG SMF03PBEU Pastelowy błękit
Moc 800 W; Płynna regulacja prędkości; Misa o poje…
kup teraz

Clatronic KM 3709 szary
Robot kuchenny Clatronic KM 3709 1000W Robot kuche…
kup teraz

KitchenAid 5KSM185PSEGR Szary
Amerykański, wielofunkcyjny mikser planetarny 4,8L…