Spis treści
Siano i słoma to naturalne produkty znane od setek lat, stosowane w rolnictwie i ogrodnictwie, ale też wykorzystywane dawniej do krycia domów. Słomą okrywano dachy. Czym różni się słoma od siana i co trafia pod obrus na wigilijny stół?
Siano a słoma. Czym się różnią?
Czym jest słoma? To uschnięte łodygi zboża po wymłóceniu ziarna. Ma żółtą barwę i na ogół jest sztywniejsza od siana. Siano to z kolei ususzona trawa koloru szaro-oliwkowego.
- Słoma jest najczęściej stosowana jako ściółka dla zwierząt gospodarskich albo do ogrodu, np. między rzędy truskawek.
- Siano wykorzystuje się głównie jako pasza dla zwierząt, czasem też jako ściółkę w warzywnikach.
Siano możemy pozyskać nawet gdy nie jesteśmy rolnikami. Wystarczy dobrze wysuszyć latem ściętą trawę, łąkę kwietną we własnym przydomowym ogródku czy na działce. Chcąc przygotować siano, mocno do serca weźmy sobie porządne wysuszenie roślin, ponieważ pozostawiona wilgoć podczas przechowywania może spowodować pojawienie się pleśni. Dlatego ściętą trawę przewracamy np. grabiami by słońce i lekki wiatr mogły wysuszyć każde źdźbło.
Co oznacza sianko pod obrusem? Symbolika Wigilii Bożego Narodzenia
Tradycją jest, że pod białym obrusem na wigilijnym stole kładzie się sianko. Dlaczego? Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu przypomina, że w okresie staropolskim inaczej podchodzono do dekorowania domostw. Świątecznym przystrojom przypisywano najpierw treści symboliczne, a w drugiej kolejności walory zdobnicze.
Dawne domy zdobione były snopami zboża, sianem, ziarnem sypanym na obrus. Miały sprzyjać przyszłorocznym urodzajom i dobrym plonom. Siano grubo wyścielone pod białym, najlepszym w domu obrusem przypominać miało o ubogim narodzeniu Jezusa, złożonego na słomie i sianie w żłobie, służącym Mu za kołyskę.
Ile kosztuje sianko na wigilijny stół? Grosze, jeśli pożyczysz
W mieście dostęp do siana jest trudniejszy, ale nie niemożliwy. Skoro można kupić gotowe uszka do barszczu, zupę w słoiku i ugotowane już buraki, to znajdzie się też sianko pod obrus. Zazwyczaj taka kilku lub kilkunastogramowa torebka kosztuje od 2 do 5 zł.
Często sianko jest dołączone do opłatka, kartki z życzeniami, obrusa czy dekoracyjnych zawieszek. Kupimy je w parafiach, sklepach, w marketach albo podczas specjalnych akcji, kiedy wolontariusze zbierają datki na akcje wspierające chorych lub ubogich.
W paczce z siankiem wigilijnym suszonej trawy jest niewiele. Tyle wystarczy, by nawiązać do tradycji. Jednak zamiast specjalnie szukać takiego dodatku w sklepie i kupować taką maleńką paczuszkę, można pożyczyć garstkę siana np. od naszego królika albo świnki morskiej. Jeśli mamy w domu zwierzątko, dla którego kupujemy sianko, sprawa rozwiązana. Korzystanie z większej paczki wyjdzie znacznie taniej i nie wymaga szukania produktu, który i tak mamy pod ręką. Kilogram, zależnie od źródła i składu, kupimy już od kilkunastu złotych.
Po świętach nie wyrzucaj sianka, możesz wykorzystać je jako ściółkę w ogródku albo w donicy na balkonie.

Mięso z laboratorium nie dla Włochów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?