Nazwa metody Miyawaki pochodzi od jej twórcy, Akiry Miyawaki, japońskiego botanika i ekologa roślin, który szczególnie interesuje się fitosocjologią, czyli wzajemnym oddziaływaniem gatunków roślin w społecznościach. Miyawaki opracował nowy sposób sadzenia lasów, a wczesne próby terenowe wykazały nadzieję, że ta metoda może radykalnie przyspieszyć wzrost lasu i zaowocować stabilnym i zróżnicowanym ekosystemem leśnym. Od tego czasu lasy Miyawaki zostały z powodzeniem obsadzone w ponad 3000 miejscach na całym świecie.
Podstawową zasadą metody Miyawaki jest wykorzystanie gatunków drzew, które naturalnie występują na danym obszarze i które współpracują ze sobą, tworząc zróżnicowaną, wielowarstwową społeczność leśną.
„Lasy Miyawaki to lasy, które posadzić można na powierzchni nawet zaledwie 200m2. Najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie przebadanej wcześniej laboratoryjnie gleby, dobranie rodzimych gatunków drzew i krzewów (pomiędzy 20-40 gatunków) oraz posadzenie ich gęsto, 3-4 sadzonki na m2. Ważne jest stworzenie czterech warstw lasu” – wyjaśnia Agnieszka Tarouquella-Levitan, prezeska Fundacji Perspektywa.
Jedną z najbardziej zauważalnych różnic w lesie Miyawaki jest to, że sadzonki są sadzone w bardzo dużym zagęszczeniu. To replikuje proces regeneracji, który zachodzi w naturalnym lesie, gdy w koronie otwiera się polana z powodu upadku większego drzewa. Sadzonki rosną bardzo szybko, aby konkurować o światło, a wtedy dobór naturalny faworyzuje najszybciej rosnące osobniki i przerzedza drzewa. Rezultatem jest gęsto upakowany las pionierski, który rośnie w ciągu 20-30 lat, zamiast 150-200 lat.
Korzyści lasów kieszonkowych
- sekwestracja dwutlenku węgla,
- produkcja tlenu,
- podniesienie bioróżnorodności,
- filtrowanie powietrza,
- filtrowanie wody,
- ochrona klimatu,
- ochrona przed erozją ziemi,
- ochrona przed suszą,
- ochrona przed powodzią (np. pierwszych 11 takich mini lasów w Holandii poprzez pierwsze 5 lat swego wzrostu zmagazynowało 6 milionów litrów wody deszczowej!),
- ochrona przed wiatrem,
- ochrona hałasem,
- drzewa dają cień,
- dają schronienie owadom, ptakom i małym zwierzętom,
- przyciągają owady zapylające.
Zdolność do szybkiego tworzenia gęstego lasu rodzimego sprawiła, że technika Miyawaki jest przydatna do tworzenia mikrolasów miejskich, do przywracania lasów deszczowych i japońskich wiecznie zielonych lasów liściastych oraz do sadzenia w suchych siedliskach śródziemnomorskich, gdzie inne techniki leśne nie były skuteczne.
Lasy Miyawaki okazały się również skuteczne, gdy są wykorzystywane do określonych celów, takich jak ochrona przed tsunami, stabilizacja zboczy kopalni, ochrona przed tajfunami i sekwestracja dwutlenku węgla.
Pierwszy w Polsce las kieszonkowy już rośnie!
- Zdecydowana większość roślin ma się naprawdę dobrze, tylko nieliczne w ogóle nie urosły. Warto jednak zauważyć, że dodatkowe rośliny, które pojawiły się naturalnie, nie są rozmieszczone równomiernie. Niektóre obszary są ciemnozielone, w innych widać tylko te, które posadziliśmy. Jednak do tej pory nie musieliśmy ani razu ich podlewać, podłoże ze słomy i gleby bardzo dobrze utrzymuje wilgotność – relacjonuje Nikolaus Tarouquella-Levitan, założyciel Fundacji Perspektywa.
Dodaje, że wiosną las był kilkukrotnie odchwaszczany, a obecnie, w związku z tym, że drzewa są już w stanie wyprodukować wystarczającą ilość chlorofilu, nic więcej nie będzie usuwane. – Drzewa zajmą się sobą wraz z innymi roślinami. Tego właśnie chcemy. Więcej roślin, więcej bioróżnorodności, tak jak w naturalnym lesie. My daliśmy tym drzewom dobry start, reszta należy do nich – tłumaczy Nikolaus.
- Nawet podczas 40-stopniowych upałów wszystko było zieloniutkie. Rozwija się grzybnia, widać już bardzo dużo owadów, przebywa tam dużo ptaków, rosną owoce – wymienia Agnieszka Tarouquella-Levitan.
To nie koniec dobrych wiadomości. Podobnych lasów może być wkrótce w Polsce więcej. Fundacja zdradza, że są w trakcie rozmów z jedną z sieci supermarketów, która jest zainteresowana utworzeniem kolejnych lasów kieszonkowych.
Od tego się zaczęło
Pierwszy w Polsce las kieszonkowy zasadzony metodą Miyawaki stworzyła Fundacja Perspektywa w Rozwarowie. W lesie tym rośnie 4540 drzew i krzewów z 36 wyłącznie rodzimych gatunków, które w szybkim czasie stworzą wszystkie piętra lasu.