Spis treści
- Regularne monitorowanie stanu gleby i odpowiednie reagowanie na jej potrzeby przez cały rok jest kluczowe dla osiągnięcia zdrowych i obfitych plonów – podkreśla Joanna Legutko, doradca ogrodniczy.
Kończy się zimowa hibernacja i nadszedł czas, aby zwrócić swoją uwagę na przydomowy ogród. Przygotowanie gleby pod uprawę to podstawa, dzięki temu zwiększamy szanse na udane plony. Przede wszystkim warto jest śledzić prognozy pogody. Prace w ogrodzie zaczynamy, kiedy zniknie śnieżna pokrywa i pojawią się dodatnie temperatury. Ziemia nie powinna być grząska.
Najpierw odchwaszczanie i spulchnianie
- Przygotowanie poletka pod uprawy zacznij od porządków, czyli usunięcia chwastów i resztek roślin z poprzedniego sezonu. Odrzuć też kamienie i rozbij bryły ziemi – radzi Joanna Legutko.
Ziemia po zimie może być twarda i zbita, właśnie dlatego dobrze jest ją przekopać, najlepiej na głębokość 15-30 cm. Spulchniona i napowietrzona zapewni nam efektywne uprawy. Na małej powierzchni wystarczy łopata lub widły, na większej – świetnie sprawdzi się glebogryzarka.
Oceń stan gleby i popraw jej jakość
Po odchwaszczaniu i spulchnianiu jest pora na ocenę stanu i jakości gleby. Sprawdzamy, czy jest mokra, sucha, zbita lub luźna. To pomoże określić, jakie działania są potrzebne.
Jeżeli ziemia jest sucha i piaszczysta, trzeba zadbać o większą gęstość, ponieważ taka ziemia ma niską zdolność do zatrzymywania wody. W takim przypadku dobrze jest dodać mieloną glinę i kompost, które mieszamy z ok. 20 cm wierzchniej warstwy ziemi.
Jeśli ziemia jest zbita, gliniasta – postępujemy odwrotnie. W tym przypadku zależy nam na rozluźnieniu gleby i zwiększeniu przepuszczalności. Możemy dodać więc do niej piasek lub drobny żwir. Podobnie, jak w przypadku gleby suchej — mieszamy je z ok. 20 cm warstwą wierzchnią. Warto dodać także kompost.
Pora na nawożenie
- Jeśli nie zastosowałeś obornika jesienią, to możesz wymieszać glebę z kompostem, obornikiem granulowanym lub nawozem dedykowanym warzywom, lub kwiatom w zależności od upraw, które planujesz – wyjaśnia Legutko.
Dzięki temu dodamy glebie składników organicznych, poprawimy jej strukturę i zwiększymy zdolność do zatrzymywania wody. Możemy do tego wykorzystać np. mączkę bazaltową, która bogata jest w makro i mikroelementy oraz minerały, takie jak krzemionka, tlenki żelaza, magnez, wapń i potas.
Ustalamy pH gleby
Większość roślin dobrze rozwija się w glebie o neutralnym pH 6,0-7,0. Jeśli planujemy uprawę odmian, które preferują bardziej kwaśne środowisko, należy oddzielić je od pozostałych.
Odczyn pH gleby z łatwością sprawdzimy przy pomocy kwasomierza. Neutralność ziemi uzyskamy przy pomocy wapna lub dolomitu, które mieszamy z ziemią. Z kolei większą kwasowość zapewni kora sosnowa lub kwaśny torf. Ważne, aby taki zabieg wykonać na kilka tygodni przed zastosowaniem nawozów.
Dokładnie zaplanuj uprawy
Po wykonaniu wszystkich niezbędnych prac możemy w końcu zaplanować nasze uprawy. Dobrze jest wcześniej zaopatrzyć się w nasiona.
- Przygotowanie ziemi do sezonu to kluczowy krok w osiągnięciu udanych upraw i obfitości plonów. Przy uprawie ogrodu pamiętajmy także o dobru środowiska, korzystając z naturalnych nawozów i magazynując wodę deszczową – podsumowuje ekspertka.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?