Górny 2000-metrowy wskaźnik kontrastu zasolenia, który określa ilościowo wzór „słony staje się bardziej słony – świeży staje się świeższy”, również osiągnął rekordowy poziom w zeszłym roku. Utrzymywał się rosnący trend globalnego rozwarstwienia górnych warstw oceanów, dzięki czemu rok 2022 znalazł się w pierwszej siódemce w historii.
Wpływ zmian klimatu na nasze oceany
Światowe oceany pokrywają większość powierzchni globu. Ten ogromny obszar wody odgrywa istotną rolę w zdrowiu naszej planety: pochłania ciepło. Oceany pochłonęły 90 procent ocieplenia spowodowanego wzrostem antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych, które charakteryzowało ostatnie dziesięciolecia.
Niestety, im bardziej nagrzewa się planeta, tym więcej ciepła oceany muszą pochłonąć. Dlatego zostały tak mocno dotknięte wzrostem średniej temperatury na świecie. Północny Pacyfik, Północny Atlantyk, Morze Śródziemne i południowe oceany to cztery z siedmiu basenów, które doświadczyły najwyższego OHC (rekord zawartości ciepła w oceanach) w 2022 r. od lat 50. XX wieku.
W jakim stanie są światowe oceany?
Naukowcy z szesnastu szkół wyższych i instytucji z Chin, USA, Nowej Zelandii i Włoch uczestniczyli w badaniu prowadzonym przez Lijing Cheng, głównego autora i badacza IAP/CAS. Wykorzystali oni dwie różne bazy danych, jedną z Instytutu Fizyki Atmosfery (IAP) Chińskiej Akademii Nauk (CAS), a drugą z National Centers for Environmental Information (NCEI) National Oceanic and Atmospheric Administracja (NOAA).
Te bazy danych zawierają informacje o zawartości ciepła w oceanach obejmujące prawie siedem dekad i obie pokazują, że zawartość ciepła w oceanach w górnych 2000 metrach osiągnęła rekordowy poziom w 2022 roku. Globalne ocieplenie trwa i przejawia się w rekordowych temperaturach oceanów, a także w utrzymującym się ekstremalnym zasoleniu.
Co się dzieje, kiedy oceany są coraz cieplejsze?
Cierpło magazynowane w oceanie sprawia, że ocean się rozszerza. Ta ekspansja termiczna doprowadziła do szeregu efektów kaskadowych, w tym od jednej trzeciej do połowy globalnego wzrostu poziomu mórz, blaknięcia koralowców i bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych, przyspieszenia topnienia pokryw lodowych i zagrożeń dla zwierząt morskich i ekosystemów.
– Niektóre miejsca doświadczają więcej susz, co prowadzi do zwiększonego ryzyka pożarów, a inne doświadczają ogromnych powodzi spowodowanych ulewnymi deszczami, często wspieranych przez zwiększone parowanie z ciepłych oceanów. Przyczynia się to do zmian w cyklu hydrologicznym i podkreśla interaktywną rolę, jaką odgrywają oceany – podsumowuje Kevin Trenberth, jeden z autorów artykułu i badacz w National Center for Atmospheric Research i University of Auckland.
Źródło: Life Gate
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?