Tu już zapomnieli o pandemii! W tej branży panują wyjątkowo dobre nastroje

Wśród przedsiębiorców branży agro, a dokładniej maszyn i urządzeń rolniczych, nadal panują dobre nastroje dotyczące obecnej i przyszłej koniunktury w branży. Potwierdził to kolejny cykl badania, które PIGMiUR przeprowadziła na przełomie września i października 2021 roku. Badanie dotyczyło obecnej i przewidywanej koniunktury w branży.

Jest to cykliczne badanie powtarzane co pół roku i przeprowadzane od czerwca 2014 roku. Jej efektem jest wartość liczbowa – indeks, który obrazuje nastroje panujące w branży.

Wyniki najnowszej edycji wskazują na to, że niepewność i obawy z powodu pandemii koronawirusa ustąpiły. Izba przypomina, że bardzo mocno odbiły się na wyniku indeksu wiosną 2020 roku. Jednak i o nich możemy już zapomnieć.

Już w pierwszym półroczu tego roku w badaniu przeprowadzonym w marcu przeważały odpowiedzi, które potwierdzały, że przedsiębiorcy oczekują dobrych wyników i optymistycznie patrzą na najbliższe miesiące. Obecnie nadal mamy do czynienia z kontynuacją tego trendu, przekazuje PIGMiUR.

Trudno się dziwić, ponieważ wyniki sprzedaży (mierzone liczbą rejestracji) nowych ciągników rolniczych są o ponad 1/3 wyższe niż rok temu o tej porze. W październiku 2021 roku zarejestrowano 1188 sztuk nowych ciągników. To więcej o 86 traktorów niż przed miesiącem. Jednocześnie jest to kolejny miesiąc, kiedy liczba rejestracji przekracza tysiąc sztuk.

W sumie od początku roku zarejestrowano w Polsce 11 383 nowych ciągników. To o 3067 sztuk więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Wzrost w stosunku do zeszłego roku wynosi zatem 36,9%.

Topowe modele ciągników rolniczych w okresie styczeń-październik 2021

• Deutz Fahr 5110G (316 sztuk)
• Zetor Major CL 80 (253 rejestracji)
• John Deere 6155M (213 ciągników)
• New Holland TD5.85 (204 rejestracje)
• Arbos 2035 (191 rejestracji)

Spójrzmy jeszcze na wynik sprzedaży ciągników używanych. Na rynku wtórnym od początku roku zarejestrowano 16 861 sztuk tych maszyn. To o 3324 więcej niż w tym samym okresie 2020 roku. Mówimy więc o wzroście o 24,5%.

Pół roku temu wynik barometru wskazywał 0,82, obecnie 0,72. Jak wyjaśniają autorzy badania, niewielki spadek spowodowany jest wzrostem negatywnych odpowiedzi dotyczących podejścia administracji państwowej w kwestii klimatu dotyczącego prowadzenia działalności gospodarczej.

Izba przypuszcza, że takie wskazania są związane z nowymi propozycjami dotyczącymi zmian w prawie podatkowym i dużą niepewnością co do tego, jakie w związku z tym zmiany czekają przedsiębiorców w nowym roku.

Obecnie nieco ponad 47% przedsiębiorców twierdzi, że warunki tworzone przez administrację państwową zdecydowanie przeszkadzają w prowadzeniu biznesu. Pół roku wcześniej takiej odpowiedzi udzieliło 28% przedstawicieli firm biorących udział w badaniu.

Zmiany widać również jeżeli chodzi o przewidywania przyszłej koniunktury i sprzedaży we własnych firmach. Jeżeli chodzi o koniunkturę w branży, cześć przedsiębiorców już przewiduje jej pogorszenie. Wzrost wyników, szczególnie w odpowiedzi, że raczej się ona pogorszy, jest znaczący w stosunku do wyników sprzed pół roku – obecnie 24% przedsiębiorców przewiduje, że koniunktura w niewielkim stopniu się pogorszy – wcześniej było to 14%.

Wzrost optymizmu widać w odpowiedziach dotyczących planowanych inwestycji. Zdecydowanie większy odsetek przedsiębiorców planuje w najbliższym czasie inwestycje niż jeszcze pół roku temu.

PIGMiUR: Wypadkową badania jest współczynnik obrazujący nastroje w branży. Wartość poniżej zera świadczy o przewadze nastrojów negatywnych i pesymistycznych. Tym razem, po raz kolejny, mamy do czynienia z przewagą odpowiedzi pozytywnych. Indeks ma wartość dodatnią. Oznacza to, że wśród przedsiębiorców dominują pozytywne oczekiwania, choć nadal ich przewaga nie jest bardzo znacząca. Aczkolwiek możemy stwierdzić, że przedsiębiorcy w optymizmem patrzą w przyszłość.