Wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski: Musimy wrócić do tradycyjnych smaków. Kluczowe będzie rolnictwo ekologiczne

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi chce walczyć z produktami wysoko przetworzonymi
Ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi chce walczyć z produktami wysoko przetworzonymi Waldemar Wylegalski
Wkrótce w Płocku rozpocznie się wielka dyskusja o żywności ekologicznej. Ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi chce walczyć z produktami wysoko przetworzonymi. W zamian promuje rolnictwo ekologiczne oznaczone „zielonym listkiem”. – To produkt bez chemii rolniczej, bez GMO i bez zbędnego przetworzenia – mówi nam Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi.

W Płocku, 23 września, odbędzie się „Dzień Polskiej Ekologii – kiermasz żywności wysokiej jakości”. Co to za wydarzenie i dlaczego z Pana perspektywy ono jest ważne też dla polskiego rolnictwa i dla odbiorców?

Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi: Musimy wrócić do tradycyjnych smaków i wiedzieć, jak wytwarza się żywność ekologiczną. W dzisiejszych czasach mamy przeświadczenie, że wystarczy suplementacja, a za chwilę będziemy się odżywiać tabletkami.

Żywność jest bardzo mocno przetworzona i traci nie tylko walory smakowe, ale również wiele niezbędnych elementów do normalnego egzystowania każdego człowieka. W Europie od wielu lat stawia się na tzw. rolnictwo ekologiczne. 23 września ustanowiono „Dniem Europejskiego Rolnictwa Ekologicznego”, więc jest to dobra okazja, żeby przypomnieć o „zielonym listku”. Produkty oznaczone w ten sposób wytworzone są w systemie rolnictwa ekologicznego. Pod każdym zielonym listkiem jest numer świadczący o tym, że jest to produkt certyfikowany, wytworzony przez gospodarstwa rolnictwa ekologicznego. Czyli bez chemii rolniczej, bez GMO, bez zbędnego przetworzenia. Na talerzu dostajemy to, co najlepsze potrafi wytworzyć nasza ziemia i to, co potrafimy wyhodować, jeżeli chodzi o system zwierząt.

Rok temu spotkanie poświęcone rolnictwu ekologicznemu odbyło się w Poznaniu, teraz jest to Płock. Wydarzenie poprzedzone będzie dużą konferencją całej branży, czyli: producentów, wytwórców, czyli rolników, ale również organizacji, które się zajmują rolnictwem ekologicznym. Wydarzenie organizujemy we współpracy ze Stowarzyszeniem Polska Ekologia.

My też jako kraj ponosimy duże zobowiązanie, jeżeli chodzi o rolnictwo ekologiczne, bo chcemy podwoić areał, żeby minimum 7 procent rolnictwa było w tzw. systemie rolnictwa ekologicznego. Przed nami dużo zadań, o których będziemy w Płocku dyskutować. To właśnie w tej części Mazowsza chcemy pokazać, co to jest rolnictwo ekologiczne i jakie walory niesie taka żywność.

Patrząc na konsumentów, coraz więcej osób świadomie wybiera żywność ekologiczną. A jak to wygląda od strony rolników, czy cel 7 proc. areału jest realny? Obecnie to 3,5 proc.

Tak, w zeszłym roku rolnictwo ekologiczne stanowiło 3 proc. areału. Ale pamiętajmy o tym, że prawie dwadzieścia lat temu, jak przystępowaliśmy do Unii Europejskiej, to było niespełna pół procenta. Był taki moment, że nasze rolnictwo ekologiczne rosło, a później spadło. Wiele pozytywnych rzeczy zrobiliśmy w tej dziedzinie. Chcemy mieć efektywną produkcję, żeby powstawały konkretne produkty, jak choćby tradycyjne zboża, z których będzie wypiekany chleb.

Nie ukrywam, że od kilku lat jesteśmy też liderem, jeśli chodzi o dobrostan zwierząt w Unii Europejskiej. To nie podlega żadnej dyskusji. Zainwestowaliśmy w to potężne pieniądze, więc zdecydowanie łatwiej, jak już mamy te zasady dobrostanu, przejść z rolnictwa tradycyjnego na rolnictwo ekologiczne również przy produkcji zwierzęcej.

Kolejna rzecz to oznaczenia na półkach sklepowych produktów rolnictwa ekologicznego. Nie możemy dać się oszukać, bo w wielu marketach mamy produkty „bio”, które nie są ekologiczne. Ekologia to ten słynny „zielony listek”, który jest znany w całej Unii Europejskiej. I tylko „zielony listek” daje nam gwarancję, że ten produkt żywnościowy jest wytworzony w systemie rolnictwa ekologicznego. Nasz system certyfikacji jest najbardziej zaawansowany w całej UE, więc mamy gwarancję, że produkt w naszym kraju to jest w stu procentach ekologia.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera