Fotowoltaika zbawieniem w dobie kryzysu energetycznego? Sprawdzamy jak efektywnie korzystać z energii ze słońca. Oto zalety fotowoltaiki

- Po kwietniowych zmianach systemu rozliczania, warto nastawić się na zwiększenie autokonsumpcji. Ze względu na duży wzrost cen prądu, powinniśmy znowu iść w kierunku fotowoltaiki. W ten sposób, w połączeniu z magazynem energii i pompą ciepła, możemy uzyskać niezależność energetyczną, tak ważną w dzisiejszych, trudnych czasach. Technologie te są ekologiczne i przynoszą ludziom realne oszczędności, dlatego powinny stać się podstawowym wyposażeniem polskich domów, firm i gospodarstw rolnych – mówi Szymon Masło, prezes sieci sprzedażowej OZE Neptun Energy.

Eksperci tłumaczą, że inwestycja w panele będzie coraz bardziej opłacalna, głównie z uwagi na stale rosnące ceny energii. Obecnie, przy zoptymalizowanej instalacji współfinansowanej z dotacji, wyposażonej w magazyn energii, okres zwrotu z inwestycji może sięgać nawet 6 lat. – To jest naprawdę krótki okres. Jeżeli ceny energii zostaną w pewnym stopniu uwolnione w przyszłym roku, co spowoduje znaczne podwyżki, to czas zwrotu będzie jeszcze krótszy – zwraca uwagę Piotr Tomala z firmy Green Cell.

Ekspert dodaje, że dużo osób znajdzie się w sytuacji, gdy 90% swoich potrzeb będzie w stanie pokrywać za pomocą zmagazynowanej energii i te podwyżki nie będą aż tak dotkliwe. Przez to staną się w dużej mierze odporni na nieuniknione wzrosty cen energii. Autokonsumpcja wytworzonego lokalnie prądu stanie się wartością samą w sobie.

Największe zużycie prądu statystycznie występuje rano i wieczorem. Trochę inaczej wygląda to w przypadku, gdy pracujemy z domu, wówczas więcej prądu zużywamy również w ciągu dnia. Są jednak sposoby, aby zwiększyć autokonsumpcję, umiejętnie rozłożyć zużycie prądu i bardziej efektywnie korzystać z fotowoltaiki. Tutaj warto zacząć już od początku, bo znaczenie ma to, w jaki sposób zainstalowane są panele, największą produkcję będą miały te solary, które są skierowane na południe. Instalacja skierowana na wschód-zachód wyprodukuje w ciągu roku nawet o 20% prądu mniej!

Inteligentne liczniki – warto się w takie zaopatrzyć, ponieważ dzięki nim możemy dużo dokładniej określić zużycie prądu i określić sposób jego wykorzystania. To dzięki licznikom wiadomo, że autokonsumpcja wynosi średnio 30%, a można ją zwiększyć. Autokonsumpcja wzrasta np. podczas korzystania z urządzeń typu pralka, zmywarka czy kuchenka indukcyjna, kiedy są uruchomione, pobór prądu jest bardziej intensywny.

Zmień przyzwyczajenia – warto przeanalizować, kiedy w ciągu dnia zużywamy najwięcej prądu, warto pamiętać, że im lepiej wyprodukowany przez solary prąd wykorzystamy, tym więcej zaoszczędzimy. Jeżeli masz nowoczesne sprzęty domowe, bardzo prawdopodobne, że możesz ustawić pranie czy zmywanie na określoną godzinę. Niech się zatem włączą, kiedy jesteś w pracy, wówczas autokonsumpcja będzie się rozkładać bardziej równomiernie – zwłaszcza że wieczorem włączamy oświetlenie, telewizor, konsolę, komputer i pobór prądu znów jest zwiększony.

Bufor ciepła – jest to zaizolowany zbiornik zasilany wodą płynącą z kotła. Bufor może spełniać wiele funkcji, w tym magazynu ciepła pochodzącego z instalacji PV. Ciepło magazynuje się dużo prościej niż energię elektryczną. Podgrzana do 50-60 st. C woda może być przechowywana w buforze przez wiele godzin i np. zasilać stopniowo ogrzewanie podłogowe czy być źródłem ciepłej wody użytkowej.

Elektromobilność – to wciąż nowa motoryzacyjna rzeczywistość, na którą decyduje się jednak coraz więcej osób. Samochody elektryczne są jeszcze bardziej opłacalne, kiedy mamy panele fotowoltaiczne. Ładowanie elektryka pomoże nam zwiększyć autokonsumpcję. Dzięki ładowarce samochodowej efektywność korzystania z fotowoltaiki wzrośnie, ciężko jest jednak mówić o konkretach, bo wszystko zależy od ładowarki, samochodu, a nawet kilometrów, które dziennie przejeżdżamy.

Klimatyzacja – nie jest zbyt ekologiczną opcją, ale na pewno pomaga w autokonsumpcji, zwłaszcza jeśli mamy klimatyzację, która nie tylko chłodzi ale też grzeje. Klimatyzacja latem sprawia, że mury nie nagrzewają się tak bardzo, wówczas urządzenie działa z mniejszą mocą. A wiosną i jesienią możemy dogrzać dom, zanim zaczniemy zimowe ogrzewanie innymi sposobami.

Ogrzewanie domu – może to być wcześniej wspomniany bufor ciepła, ale również kocioł elektryczny. W ten sposób wykorzystamy energię ze słońca do ogrzewania domu, na przykład jesienią i wiosną, co zdecydowanie zwiększy autokonsumpcję.

- Najlepszym wyborem jest połączenie bazujące na współpracy fotowoltaiki oraz pomp ciepła. Wskaźniki efektywności energetycznej pomp ciepła i paneli słonecznych w połączeniu z ich przyjaznością dla środowiska dają efekt synergii. Sprawiają, że są one idealnym wyborem dla tych, którzy martwią się wpływem, jaki wywierają na środowisko, a jednocześnie chcą uzyskać najlepszy zwrot z początkowej inwestycji – tłumaczy Paweł Poduszek, prezes Euros Energy.

- Nowoczesna energetyka oparta na zasobach odnawialnych to przyszłość. Do takich niewątpliwie należą pompy ciepła i panele fotowoltaiczne. Dzięki czemu dom jest niezależny energetycznie, a konsumenci, którzy już dzisiaj posiadają takie systemy, nie borykają się z rosnącymi kosztami – dodaje Paweł Poduszek.

Źródło: Materiały prasowe, wypowiedzi ekspertów