Chodzi o wyrok, który zapadł kilka dni temu, po apelacji koła łowieckiego „Jeleń” od niekorzystnego dla niego wyroku sądu pierwszej instancji w Sokółce.
Czytaj też: Wypadek na polowaniu. Lisica postrzeliła myśliwego
Starosta sokólski Piotr Rećko wypowiedział kołu umowę dzierżawy na tereny łowieckie znajdujące się w naszym powiecie. Stało się to na skutek licznych zażaleń rolników dotyczących sposobu rozliczania szkód łowieckich przez koło „Jeleń”. Koło tę decyzję starosty zaskarżyło i ku radości głównych zainteresowanych przegrało. Teraz wszystko się odwróciło. Wyrok sprzed kilku dni przywraca bowiem wypowiedzianą umowę i co więcej, daje „Jeleniowi” pierwszeństwo przy zawieraniu kolejnej umowy, która wygaśnie w marcu.
Takiego wyroku i takiego uzasadnienia sądu apelacyjnego nie spodziewał się żaden z około 20 rolników uczestniczących w rozprawie. Sąd apelacyjny uznał, że poprzednia sprawa była prowadzona... pod złym kątem: prawa łowieckiego i gospodarki łowieckiej.
Zobacz też: Myśliwy zastrzelił rowerzystę?
W tej chwili staroście pozostaje tylko złożenie kasacji od tego wyroku i według naszych informacji zamierza to zrobić. Niestety, kiedy udało nam się z nim połączyć telefonicznie, nie chciał z nami rozmawiać. Stwierdził, że jest przez nas osaczany i nie ma czasu.
- Źle się stało, że w pierwszej instancji przegraliśmy - tak skomentował wyrok Wojciech Perkowski, prezes koła „Jeleń”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?