Spis treści
Konwalia, to jedna z najbardziej charakterystycznych roślin, które można znaleźć w lesie w maju i w czerwcu. Charakteryzuje się drobnymi, białymi kwiatkami ukrytymi pod dużymi, zielonymi liśćmi. Łatwiej ją poczuć, niż zobaczyć.
- Wszyscy doskonale znają tę bylinę, często spotykaną w przydomowych ogródkach. W lesie również występuje dość pospolicie. Zwykle w dąbrowach lub lasach mieszanych, gdzie rośnie płatowo, ponieważ rozrasta się głównie za pomocą kłączy – wyjaśnia Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu.
Czy konwalie można zrywać w lesie?
Konwalia majowa nie jest co prawda objęta ochroną gatunkową, ale zrywanie jej w lasach jest zabronione na podstawie art. 30 ust. 1 pkt 5 Ustawy o lasach. - Poza tym, jeśli nie będziemy jej niszczyć, to każdy z nas będzie mógł się cieszyć widokiem i zapachem tych uroczych kwiatów. A na bukiet można narwać w ogrodzie – dodają Lasy Państwowe.
Zbieranie roślin leśnych na własne potrzeby jest dozwolone, mówi o tym art. 27 ust. 1 pkt 1 ustawy o lasach. Problem zaczyna się, kiedy wyrywamy konwalie z korzeniami, oznacza to niszczenie przyrody („W lasach zabrania się niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin”). W przeszłości konwalie były objęte częściową ochroną, a za wynoszenie ich z lasu i sprzedawanie groziły nawet 3 lata więzienia. Obecnie można otrzymać mandat, nawet w wysokości kilkuset złotych.
Konwalie można z łatwością hodować we własnym ogrodzie i tylko takie rośliny można później sprzedawać.
Czy konwalia jest trująca? Uważaj na te kwiaty
Już w starożytności znane były lecznicze właściwości konwalii. Zawarte w niej glikozydy, saponiny, flawonoidy i inne substancje czynne powodują, że konwalia jest bardzo ceniona w ziołolecznictwie.
- Otrzymywane z niej preparaty stosowane są przede wszystkim w leczeniu początkowych stadiów niewydolności serca. Zwiększają siłę skurczów, nieznacznie tylko obniżając ich częstotliwość. Dzięki temu poprawia się wydolność i krążenie, co wpływa również korzystnie na ukrwienie mózgu – podają Lasy Państwowe.
Leki zawierające konwalię są również dobre na zaburzenia pamięci, zawroty głowy, działają moczopędnie, pomagają w leczeniu początkowych stadiów nadciśnienia tętniczego, jest to więc wiele pozytywnych właściwości. Jednak preparaty zawierające konwalie powinny być stosowane jedynie pod ścisłym nadzorem lekarza. Dlaczego?
Warto pamiętać, że konwalia jest rośliną trującą, a przedawkowanie może prowadzić do zatrucia. Jest również dosyć często mylona z czosnkiem niedźwiedzim, który kwitnie w podobnym czasie. Jeśli nie masz pewności, czy to konwalia, czy czosnek niedźwiedzi – nie zrywaj!
Zatrucie konwalią objawia się:
- zaburzeniami rytmu serca,
- spadkiem ciśnienia krwi,
- nawet migotaniem komór.
Pojawiają się:
- nudności,
- biegunka,
- bóle głowy,
- zakłócenie postrzegania barw (wszystko wydaje się żółte).
Trująca jest każda część konwalii, zwłaszcza dla dzieci. Odnotowano nawet śmiertelny przypadek po wypiciu wody z wazonu, w których stały te majowe kwiaty. Tylko niektóre ptaki oraz lisy nie są wrażliwe na substancje czynne zawarte w konwaliach. Trujące są też kwiaty ogrodowe, czasem sprzedawane na miejskich targach.
Dlatego konwalie traktujemy jedynie, jako roślinę ozdobną, nie jemy żadnej jej części. Zamiast tego zjedzmy pokrzywę, mniszek lekarski, albo kwiaty lilaku.
Konwalia w przydomowym ogródku
Konwalie możemy bez problemu wyhodować we własnym ogrodzie lub doniczce. Potrzebuje do tego wilgotnej, kwaśnej, próchniczej ziemi, niezbędne jest też lekko zacienione stanowisko. Jeśli jednak chcemy mieć w maju piękne bukiety, roślinę sadzimy jesienią.
Początkowo potrzebuje ciemności, podlewamy ją bardzo obficie, a kiedy zacznie rosnąć, możemy przesunąć roślinę w jaśniejsze, ale wciąż zacienione miejsce. Po kilku dniach konwalia powinna zakwitnąć. Należy pamiętać o częstym podlewaniu, nawet dwa razy dziennie, zwłaszcza zanim zakwitnie. Poza podlewaniem, warto ją również dodatkowo zraszać.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!