Lista firm importujących zboże z Ukrainy została opublikowana przez Ministerstwo Rolnictwa

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Na stronie Ministerstwa Rolnictwa opublikowana została lista firm, które importowały zboże z Ukrainy. Publikację takiego dokumentu zapowiadał były minister Robert Telus.

Lista firm importujących zboże z Ukrainy

We wtorek Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi opublikowało na swojej stronie internetowej listę firm, które importowały do Polski zboże z Ukrainy. Liczy ona 62 strony.

Tutaj znajdziesz listę wszystkich firm.

"Opublikowałam listę firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy. Lista składa się z danych, którymi dysponują nasze inspekcje i została opublikowana w takiej kolejności, w jakiej otrzymaliśmy ją od inspekcji. Oprócz tego wystąpiłam do Krajowej Adm. Skarbowej o udostępnienie nam listy KAS w celu publikacji. Jeśli nie będzie możliwości publikacji listy z KAS, to zaproponuję projekt ustawy, który pozwala na zdjęcie tajemnicy skarbowej w uzasadnionych interesem publicznym sytuacjach" – poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych nowa minister rolnictwa Anna Gembicka.

Przypomnijmy, że w miniony czwartek były już minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus zamieścił oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym odnosił się do raportu NIK ws. działania organów państwa w zakresie importu i obrotu zboża i rzepaku z Ukrainy - od 1 stycznia 2022 r. do 31 sierpnia 2023 r. W krótkim nagraniu minister wyjaśniał m.in., dlaczego nie opublikował dotychczas listy firm importujących ukraińskie zboże.

Jak tłumaczył, zwrócił się do Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) o podanie list firm handlujących zbożem technicznym z Ukrainy, jednak w odpowiedzi KAS przekazała, że nie może podać mu list z uwagi na obowiązującą tajemnicę skarbową.

Telus poinformował też, że zwrócił się z wnioskiem do prokuratury o przedstawienie tych informacji i o zgodę na ich upublicznienie. – Mam odpowiedź, że nie mogę takiej listy otrzymać – stwierdził wówczas.

Listę firm, które ściągały do Polski tzw. zboże techniczne, opublikowała w połowie października Wirtualna Polska. W wykazie portalu znajdowało się 91 firm. Lista opublikowana we wtorek przez resort rolnictwa jest zdecydowanie dłuższa.

Raport NIK ws. importu zboża z Ukrainy

Wspomniany raport NIK został zaprezentowany także w ubiegły czwartek. Jak mówił w czasie zorganizowanej tego dnia konferencji prasowej prezes Marian Banaś, w okresie od marca 2022 r. do marca 2023 r. z Ukrainy wjechało do Polski ponad 4 mln ton ziarna, przy czym 3,4 mln ton zostało w naszym kraju. Import stanowił ok. 10 proc. zbiorów krajowych tych roślin. Pomimo stosunkowo wysokich cen zbóż i rzepaku w pierwszej połowie 2022 r., już od marca cena pszenicy konsumpcyjnej zaczęła spadać. NIK, dostrzegając protesty polskich rolników, przeprowadziła kontrolę doraźną, której celem było m.in. ustalenie z jakich powodów doszło do zakłócenia rynku zbóż.

Chodziło o gigantyczny wzrost importu pszenicy z Ukrainy do Polski, który wzrósł o blisko 17 tysięcy procent r/r, (z 3,1 tys. ton do 523 tys ton), a kukurydzy - o prawie 30 tysięcy procent (z 6,2 tys. ton do 1 mln 854 tys. ton).

W raporcie NIK wskazano, że wzrost importu zbóż z Ukrainy był możliwy na skutek liberalizacji handlu. Po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r., UE w maju tego roku zniosła kontyngenty ilościowe i VAT na pszenicę, rzepak, słonecznik i kukurydzę. Wcześniej (w 2014 r.) na mocy układu stowarzyszeniowego z Ukrainą zniesione zostały częściowo cła na te produkty.

W czerwcu 2022 r. ówczesny minister rolnictwa Henryk Kowalczyk stwierdził w wywiadzie, że ceny zbóż będą utrzymywały się na wysokim poziomie oraz że w II półroczu 2022 r. ceny te mogą ulec zwiększeniu. Wypowiedź ta sprawiła, że wielu rolników wstrzymało się ze sprzedażą zbóż i rzepaku, a jednocześnie znacząco wzrósł import tych towarów z Ukrainy – zaznaczył radca prezesa NIK Michał Jędrzejczyk.

Według ustaleń NIK, import spowodował zwiększenie zapasów zbóż i rzepaku na krajowym rynku rolnym, których wielkość w 2023 r. szacowano na 9,7 mln ton, co z kolei wywołało problemy ze sprzedażą ziarna przez polskich rolników. Sytuacja ta przełożyła się na spadek cen zbóż w kraju, szczególnie w regionach graniczących z Ukrainą i doprowadziła do protestów producentów zbóż i rzepaku.

Jednocześnie na rynkach światowych w I połowie 2023 r. nastąpił dalszy spadek cen zbóż i rzepaku. A średnie ceny importowanego zboża i rzepaku z Ukrainy w latach 2022-2023 były niższe niż średnie ceny tych produktów na rynki krajowym.

W ocenie NIK, rząd nie opracował systemowych rozwiązań zapewniających stabilność rynku rolnego, a polityka rolna w tym zakresie oparta była na działaniach doraźnych, np. przyznaniu krajowej pomocy finansowej rolnikom i wprowadzeniu embargo na import produktów rolnych z Ukrainy. To wszystko nie rozwiązało w sposób kompleksowy problemu zwiększonego importu zbóż i rzepaku z Ukrainy, który stanowił konkurencję dla krajowej produkcji rolnej – wskazał dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi NIK Marek Adamiak.

Zauważono, że od marca 2022 do czerwca 2023 r. 541 firm sprowadziło łącznie 4,3 mln ton zbóż i roślin oleistych (z przeznaczeniem na cele: konsumpcyjne, na pasze dla zwierząt, do siewu oraz jako zboże techniczne) o wartości 6,2 mld zł. Ponadto w tym samym okresie 4,7 tys. ton zbóż i roślin oleistych o wartości 5 mln zł zostało sprowadzonych przez 11 osób fizycznych. Sześciu z dziesięciu największych importerów zbóż i roślin oleistych z Ukrainy do Polski miało siedzibę w Warszawie i województwie mazowieckim.

Jak zaznaczono w raporcie NIK, według danych Ministerstwa Finansów od 1 stycznia 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r. import zbóż o przeznaczeniu technicznym do Polski wyniósł 103 tys. ton, co stanowiło niewiele ponad 3 proc. importu zbóż z rynku ukraińskiego w tym okresie. Zboża te nie były kontrolowane przez stosowne inspekcje. W tym samym okresie z Ukrainy sprowadzono na rynek polski 126,1 tys. ton nasion rzepaku i rzepiku o przeznaczeniu technicznym, co stanowiło 17,2 proc. importu.

Na pytanie dziennikarzy, czy NIK zna listę firm zajmujących się tym handlem, Adamiak poinformował, że Izba otrzymała takie listy, ale nie może ich ujawnić, gdyż objęte są one tajemnicą celną.

W ocenie NIK, przypadkom dopuszczenia do obrotu i wykorzystania importowanego zboża i rzepaku na inne cele niż określone w zgłoszeniu celnym nie zapobiegły działania Ministra Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej. Z kolei kontrolowane urzędy celno-skarbowe, choć posiadały informacje o istniejącym ryzyku zmiany przeznaczenia towaru w stosunku do zadeklarowanego w zgłoszeniu celnym, to jednak w sytuacji braku fiskalnych przesłanek nie podejmowały kontroli celno-skarbowych w stosunku do podmiotów importujących zboża i rzepak na cele techniczne.

Zdaniem Izby, mimo narastających problemów na rynku rolnym minister rolnictwa zbyt późno zareagował na tę sytuację, bo dopiero w grudniu 2022 r. zwrócił się z wnioskiem do KE o podjęcie działań na rzecz ochrony polskiego rynku.

Także kolejne działania administracji państwowej były spóźnione - uważa NIK. Chodzi o wniosek Ministra Rozwoju i Technologii złożony dopiero w kwietniu 2023 r. do KE o przywrócenie ceł na kukurydzę importowaną do UE oraz na pszenicę. Również kolejne decyzje ws. ograniczenia importu zbóż z Ukrainy nie rozwiązały problemów w sposób kompleksowy.

Przypomniano, że unijny zakaz importu tych produktów rolnych do Polski obowiązywał do 15 września 2023 r. i nie został przez KE przedłużony. W związku z tym Minister Rozwoju i Technologii 15 września br. wydał rozporządzenie w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych, które weszło w życie 16 września 2023 r. i obowiązuje do dziś.

Zdaniem NIK, priorytetem dla rządu powinno być opracowanie systemowych rozwiązań zapewniających stabilność rynku rolnego, w tym funkcjonowania polskich producentów rolnych, co sprzyjać będzie bezpieczeństwu żywnościowemu kraju. Należy również podjąć działania oparte na merytorycznej analizie, polegające na wypracowaniu porozumienia, aby w przyszłości uniknąć kolejnych zakłóceń spowodowanych importem towarów rolno-spożywczych z Ukrainy.

PAP

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

jg

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lista firm importujących zboże z Ukrainy została opublikowana przez Ministerstwo Rolnictwa - Portal i.pl