Mała królowa owoców. Zbliża się święto truskawki spod Puław

Redakcja
Czym dla Zamościa kaczka, a dla Lublina cebularz, tym dla gminy Puławy staje się truskawka. W tym roku odbędzie się już siódme święto tego owocu. Truskawkowe uroczystości są organizowane w Górze Puławskiej od 2010 roku. Sam owoc był jednak związany z tym regionem już dużo wcześniej, bo... od około 100 lat. Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej truskawkami, które rosły po lewej strony Wisły, zajadali się kuracjusze. W „Kartkach z podróży”, publikowanych na łamach Kuriera Warszawskiego, o owocach z okolic Puław wspominał także Bolesław Prus.

„Aleja od szosy do pałacu ma kilkaset kroków długości (…) na lewo znajduje się ogród owocowy pełen truskawek, malin, wiśni, jabłek, gruszek i śliwek” – wspominał pisarz.

Od siedmiu lat święto truskawek odbywa się w miejscu, które niegdyś słynęło z najsmaczniejszych owoców w regionie, czyli w Górze Puławskiej. 

– Jeszcze kilkadziesiąt lat temu tu skupiali się uprawiający truskawki. Obecnie Góra Puławska to bardziej miejscowość mieszkalna, a uprawy przeniosły się do: Polesia, Leokadiowa, Kajetanowa, Pachnowoli czy Bronowic – tłumaczy wójt gminy Puławy. 

W trakcie świąt wybierana będzie największa truskawka, najładniejsze stoisko, najciekawszy przepis na danie z truskawek, a także Miss Truskawki. W zeszłym roku najdorodniejszym okazem mógł się pochwalić Grzegorz Kacperek z gm. Janów. Owoc ważył 172 gramy. 

Największy tegoroczny owoc gigant ważył niewiele mniej, bo 131 gram. Owoc pochodził z plantacji Marka Krzesickiego z Pachnowoli. To jeden z egzemplarzy sławnej odmiany Rumba. – To obok Darselect, Honeoye i Roxany jedne z najpopularniejszych gatunków truskawek hodowanych w gminie. 

W konkursie na największą truskawkę większość stanowi Rumba – tłumaczy Kamil Lewandowski z Urzędu Gminy w Puławach. Termin zgłoszeń truskawek do konkursu upływa w tę środę. 

Łączna powierzchnia upraw truskawek w gminie to ok. 350 ha. Szacunkowo, z jednego hektara rolnicy zbierali około 8 ton truskawek. Już jednak wiadomo, że w tym roku zbiory nie będą, niestety, obfite. – Tyle owoców rośnie średnio w normalnych warunkach. W tym sezonie, ze względu na  przymrozki, może być o wiele mniej – ok. 3 – 4 tony – podsumowuje Lewandowski. 

Paweł Żurek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mała królowa owoców. Zbliża się święto truskawki spod Puław - Kurier Lubelski

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.