Spis treści
Niektóre opakowania zawierają tak niewiele nasion, że z pewnością wykorzystamy je zaraz po zakupie. Są jednak i takie, których nam zostaje, odkładamy je na przyszły sezon, a wtedy okazuje się, że minęła data przydatności z opakowania. Czy to jednak oznacza, że – jak w przypadku żywności – produkt taki powinien wylądować w koszu na śmieci? Niekoniecznie. Przede wszystkim, data na opakowaniu to tylko czas orientacyjny, a nie dokładny czas przeterminowania nasion.
Jak sprawdzić, czy stare nasiona można zasiać?
Żywotność nasion zależy m.in. od warunków przechowywania. Może się więc okazać, że te, które leżały w szafce, szczelnie zamknięte, przez wiele miesięcy, a nawet lat, przeistoczą się jeszcze w piękne rośliny. Jak sprawdzić, czy warto podejmować taką próbę? Jest na to prosty sposób. Wystarczy trochę wody.
Metoda 1:
Do sprawdzenia nasion potrzebny będzie słoik, w którym umieszczamy nasiona, zalewamy wodą i zostawiamy na 15 minut. Nasiona, które opadną na dno, są wciąż zdolne do życia. Szanse na kiełkowanie tych, które unoszą się na powierzchni wody są niewielkie.
Jest to podstawowy test, ale nie sprawdza się w przypadku wszystkich nasion. Na przykład z nasion brokułów mogą wyrosnąć piękne warzywa bez względu na to, czy nasiona opadły na dno, czy pozostały na powierzchni. Jak więc można mieć pewność co do żywotności nasion? Woda, ręcznik papierowy i plastikowa torebka.
Metoda 2:
Ręcznik papierowy zwilżamy. W jednym rzędzie układamy na wilgotnym ręczniku 10 nasion i przykrywamy je drugą połową ręcznika. Przekładamy go do plastikowej torby z zamknięciem. Odkładamy torbę w ciepłe miejsce, np. w kuchennej szafce i czekamy. W zależności od nasion: kilka dni lub kilka tygodni, ponieważ różne nasiona kiełkują w różnym tempie. Najszybciej pojawią się kiełki rzeżuchy, roślin kapustnych, sałaty i rzodkiewki. Jeśli jednak nasiona w tym czasie nie zaczną w ogóle kiełkować, to znaczy, że nic z nich już nie będzie.
Metoda z ręcznikiem jest bardziej wiarygodna niż ta ze słoikiem. Czas kiełkowania zależy od różnych czynników, m.in. od:
- temperatury,
- światła,
- wody,
- wieku nasion,
- poziomu tlenu.
Nasiona sprawdzamy raz dziennie, a jeśli ręcznik wysycha, trzeba go koniecznie spryskać wodą (ale nie polewać, ponieważ możemy w ten sposób zaszkodzić nasionom). Dlaczego układamy 10 nasion? Łatwiej będzie nam określić sytuację. Jeśli wykiełkuje nam 5 nasion, to znaczy, że przetrwało 50% i trzeba się zastanowić, czy ryzykować, ale jeśli wykiełkuje 8 nasion, to znaczy, że szansę na udaną hodowlę są bardzo duże.
Kiedy testować przeterminowane nasiona?
Najlepiej jest je testować tuż przed sadzeniem, czyli na wiosnę. Chyba że planujemy posiać je w domu i hodować na parapecie, lub przetestować kilka, żeby wiedzieć, czy warto przechowywać opakowania – wówczas możemy to zrobić o dowolnej porze roku.
Tę metodę można wykorzystać również w przypadku nasion zebranych przez nas samodzielnie z owoców i warzyw z ogrodu.
Prawda jest takie, że niektóre z nich wykiełkują nawet i po kilku latach od pobrania:
- Nasiona roślin jednorocznych zwykle zachowują żywotność od jednego do trzech lat po zbiorze.
- Rośliny dwuletnie często zachowują żywotność przez okres do trzech lub czterech lat.
- Większość nasion bylin można nadal sadzić po czterech lub pięciu latach.