Niedźwiedzie zaczęły opuszczać swoje jaskinie. Co zrobić, gdy człowiek je spotka?

Tatrzański Park Narodowy opublikował wideo, na którym widać wnętrze niedźwiedziej gawry. Okazało się, że zimę w niej spędził młody samiec, który poszedł szukać jedzenia. Niedaleko tego miejsca zaobserwowano także niedźwiedzicę ze swoim małym synkiem. Jak wyjaśnia edukator i przewodnik TPN Tomasz Zając, niewykluczone, że niedźwiedzie jeszcze wrócą do gawr, gdy w Tatrach ponownie spadnie śnieg.

Nie jest wykluczone, że w okolicy marca-kwietnia, kiedy jeszcze spadnie śnieg, niedźwiedzie powrócą do swoich gawr. Na razie korzystają z ocieplenia i uzupełniają zapasy tłuszczu. Chętnie żywią się padliną – mogą być to padłe lub zagryzione przez wilki jelenie albo kozice, które nie przetrwały zimy lub zginęły przysypane lawinami – powiedział Zając.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Okazuje się, że to samce budzą się pierwsze i ruszają szukać jedzenia. Potem budzą się samice i nowo narodzone młode, które rodzą się w styczniu. Tomasz Zając przestrzegł, żeby nie prowokować niedźwiedzi, bo tylko tak może dojść do ataku.

Do ataku niedźwiedzi na ludzi dochodzi tylko wtedy, gdy niedźwiedź poczuje się zagrożony lub gdy samica broni młode. Jeżeli już dojdzie do spotkania z niedźwiedziem na szlaku, należy zachowywać się cicho, spokojnie i oddalić się w przeciwnym kierunku. Przed niedźwiedziem nie uciekniemy, bo może rozpędzić się nawet do 50 km/h – ostrzega Zając.

Obecnie w niższych partiach Tatr panuje wiosna. Powyżej poziomu lasów jest jednak zima, a na szycie Kasprowego Wierchu leży obecnie aż 120 cm śniegu.