Powód jest prosty - z samej rejestracji danego wyrobu jako produktu tradycyjnego niewiele wynika poza prestiżem oraz tym, że przy jego produkcji można stosować tradycyjne metody, co ma znaczenie przy zdobywaniu tzw. zgód, np. sanepidu.
- Rejestracja produktu tradycyjnego to element budowania marki - przyznaje Krzysztof Żmuda, ichtiolog i specjalista do spraw hodowli ryb z gospodarstwa rybackiego Lasów Państwowych w Niemodlinie. W tym roku zarejestrowano karpia niemodlińskiego jako produkt tradycyjny.
- Karpia hoduje się u nas od XV wieku i chcieliśmy ugruntować naszą pozycję na rynku - dodaje Żmuda. - Tym bardziej że gospodarstwo w Niemodlinie hoduje rocznie około 350 ton ryb oraz 70 ton materiału hodowlanego.
Rok temu zarejestrowano sześć produktów tradycyjnych, w tym roku na razie tylko jeden, jest nim właśnie karp niemodliński. Nie ma też żadnych nowych wniosków.
Producenci lokalni są bardziej zainteresowani udziałem w sieci Opolskiego Dziedzictwa Kulinarnego (działa w ramach sieci europejskiej), w której rejestrowane są podmioty produkujące tradycyjne produkty, a także serwujące je restauracje. Podmiotów zarejestrowanych jest 56 (w 2014 r. - 7, w 2015 r. - już 5 ), ale produktów przez nich serwowanych i produkowanych - niemal dwa razy więcej.
Rok temu zarejestrowano sześć produktów tradycyjnych, w tym roku na razie tylko jeden, jest nim właśnie karp niemodliński
- W jednej restauracji może to być na przykład kilka dań: rosół z domowym makaronem, rolady, kluski... - mówi Anna Bodzioch z departamentu rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. - Udział w sieci wiąże się z konkretnymi korzyściami, na przykład szkoleniami.
Do sieci należy m.in. Beniamin Godyla z piekarni Kłos w Kujakowicach. - Wspieramy się nawzajem, ja na przykład staram się brać mąkę i inne surowce od lokalnych producentów Opolskiego Dziedzictwa Kulinarnego - mówi Godyla. - Korzystamy z wyjazdów i szkoleń, w tym zagranicznych. To się opłaca...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?