Dobra sytuacja na rynku wołowiny. „Możliwości produkcyjne Polski są dużo większe”

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie pogłowie bydła mięsnego rośnie z roku na rok o około 10 procent. - Dziś problemem jest to, że importujemy ponad 130 tys. cieląt rocznie. To oznacza, że nasze możliwości produkcyjne są dużo większe – mówi Jacek Zarzecki.
Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie pogłowie bydła mięsnego rośnie z roku na rok o około 10 procent. - Dziś problemem jest to, że importujemy ponad 130 tys. cieląt rocznie. To oznacza, że nasze możliwości produkcyjne są dużo większe – mówi Jacek Zarzecki. Pixabay
- Jeżeli producent wołowiny powie mi dziś, że mu się to nie opłaca, to ja nie wiem, jak może mu się to nie opłacać – mówi Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

Jacek Zarzecki był jednym z uczestników debaty zorganizowanej w ramach Kujawsko-Pomorskich Dni Pola (2 – 3 lipca) w Minikowie. O sytuację na rynku wołowiny pytała prowadząca debatę Lucyna Talaśka-Klich, redaktor naczelna Strefy Agro.

- Polska jest drugim, największym eksporterem wołowiny w Europie, piątym producentem. Jeszcze rok temu, na pytanie czy produkcja wołowiny się opłaca, odpowiedziałbym, że opłaca się, ale nie do końca, bo jesteśmy w trzeciej dziesiątce, jeśli chodzi o średnie ceny, które otrzymuje hodowca w Unii Europejskiej – wspominał Jacek Zarzecki. - A dzisiaj powiem, że jesteśmy dalej największym eksporterem wołowiny w Europie oraz jednym z największych producentów wołowiny i jesteśmy w pierwszej piątce, jeżeli chodzi o ceny żywca wołowego w Europie. Mamy ceny powyżej średniej europejskiej, czego nam zawsze brakowało. Jeżeli więc producent wołowiny powie mi dziś, że mu się to nie opłaca, to ja nie wiem, jak może mu się to nie opłacać. Chyba, że wszystkie pasze ma zza Bugu i nie ma gdzie wypasać zwierzęta. Do każdego gospodarstwa trzeba podchodzić indywidualnie.

Jacek Zarzecki zwrócił uwagę na to, że Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie pogłowie bydła mięsnego rośnie z roku na rok o około 10 procent. - Dziś problemem jest to, że importujemy ponad 130 tys. cieląt rocznie. To oznacza, że nasze możliwości produkcyjne są dużo większe – podkreślał.

Zwłaszcza, że jest popyt na polską wołowinę. - Mimo, że przestajemy konkurować ceną – zaznaczał Jacek Zarzecki. - Mówiono dotąd, że polska wołowina dobrze się sprzedaje, bo jest tania. I nagle okazało się, że nie jest tania, ale konkuruje jakością i powtarzalnością. Nasza wołowina wygrywa testy konsumenckie w Izraelu, jest sprzedawana w Pradze pod marką wołowiny argentyńskiej i jest szansa, że do końca roku rynek wietnamski, jeden z największych rynków azjatyckich, otworzy się dla polskiej wołowiny.
Jacek Zarzecki zwracał też uwagę na rynek w Polsce: - Polacy jedzą 38 kg drobiu rocznie, wieprzowiny tyle samo, a wołowiny jemy 4,5 kg rocznie, ale jeszcze pięć lat temu jedliśmy 1,2 kg wołowiny na rok. Polska eksportuje dziś ponad 70 proc. swojej produkcji wołowiny, ale nie importujemy wołowiny z Nowej Zelandii, Argentyny czy Australii, spożywamy wołowinę polską.

Szansę rozwoju sektora produkcji zwierząt prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego widzi w wykorzystaniu dobrostanu zwierząt.
- Choćbyśmy się czarowali, dziś jedyną formą wsparcia do produkcji zwierzęcej jest dobrostan zwierząt. Na to daje pieniądze Komisja Europejska, tego oczekuje konsument. A skoro tego oczekuje, chcemy wyjść mu naprzeciw. Zdajemy sobie sprawę z tego doskonale, że normy, które obowiązują w Polsce będą coraz wyższe, bo widzimy, co się dzieje w sprawie inicjatyw obywatelskich: zakaz chowu klatkowego, zakaz uboju zwierząt. My chcemy postawić na dobrostan zwierząt, ale nie zrobimy tego, dopóki nie zostaną nam zagwarantowane odpowiednie środki we wspólnej polityce rolnej.

Takie są ceny żywca wołowego w Kujawsko-Pomorskiem

Jakie są aktualne ceny w skupach żywca wołowego w skupach w województwie kujawsko-pomorskim? Sprawdźcie w naszej galerii.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dobra sytuacja na rynku wołowiny. „Możliwości produkcyjne Polski są dużo większe” - Gazeta Pomorska