Zbiory bazylii są w tym roku wyjątkowo udane i nie wiesz, co z nią zrobić? Najlepiej zasuszyć! Oto 3 najlepsze metody suszenia bazylii

Zanim zaczniemy suszyć naszą ogródkową bazylię, trzeba się upewnić, że wyhodujemy zdrowe i dorodne liście. To zioło lubi, kiedy jest ciepło. Trzeba ją regularnie podlewać, ale stale mokra ziemia też może jej zaszkodzić, więc gleba powinna być dobrze przepuszczalna. Od czasu do czasu pozwalamy ziemi całkowicie wyschnąć. Tak niewiele wystarczy, aby nasze zbiory bazylii były zdrowe i bogate.

Jeśli nie chcemy, aby bazylia rosła wzwyż, należy regularnie zbierać listki, dzięki czemu będziemy mieć piękne krzaczki, a nie chude patyki obrośnięte listkami. Częste zbieranie listków jest sygnałem dla rośliny, aby kontynuowała produkcję nowych. Należy tez przycinać pojawiające się kwiaty, dzięki czemu stymulujemy wzrost liści i zapobiegamy wydalaniu nasion, które sprawiłyby, że bazylia dokonałaby inwazji na cały ogród.

Nawet jeśli naszym głównym celem jest zasuszenie bazylii na zimę, czy po prostu po to, aby nie kupować gotowej mieszanki, możemy z powodzeniem zbierać listki przez cały sezon i dodawać je do ulubionych dań.

Kiedy bazylia urośnie wystarczająco duża, możemy zebrać ją do suszenia nawet w trakcie sezonu wegetacyjnego, chociaż zaleca się, aby zrobić to, kiedy sezon się kończy, dzięki czemu zrobimy to za jednym razem. Bardziej wydajne jest suszenie dużej ilości bazylii niż robienie tego w małych partiach przez cały sezon.

Jeśli jednak wolimy robić to małymi partiami, należy pamiętać, aby zostawić niewielką część łodyg i liści, aby roślina miała szansę się zregenerować i rosnąć dalej. Ponadto, kiedy świeże liście wysychają – kurczą się – dlatego zawsze zbieramy więcej, niż wydaje nam się, że potrzebujemy.

Głównym z powodów jest marnotrawstwo, a konkretnie unikanie go. Zadbana bazylia może rosnąć bez opamiętania, jeśli to zdecydowanie więcej niż potrzebujemy, istnieje ryzyko, że nic z nią nie zrobimy i zmarnuje się w ogrodzie. Po co marnować, skoro można zachować w słoiku pachnące wspomnienie wakacji?

Suszenie zapewnia dostęp do tego zioła przez cały rok, poza tym ta zasuszona przez nas ma bardziej intensywny i ostry smak i zapach niż bazylia ze sklepu, co oznacza, ze zużyjemy jej mniej i wystarczy nam na dłużej.

Poza tym produkcja własnych warzyw, owoców i ziół, daje zdecydowanie więcej satysfakcji niż wybranie się po nie do sklepu. Włożony trud sprawia, że smakują lepiej. Zamiast na spacer do sklepu polecamy wybrać się na spacer do lasu, żeby pooddychać świeżym powietrzem.

Kluczem do suszenia bazylii jest wyeliminowanie wilgoci bez spalania liści. Jeśli nie wysuszymy rośliny odpowiednio, może to spowodować rozwój pleśni, a zbyt wysoka temperatura doprowadzi do przypalenia liści. Zawsze trzeba dokładnie umyć i osuszyć bazylię, zanim zaczniemy ją suszyć.

Suszarka do… grzybów

Tak się oficjalnie nazywa to urządzenie, ale tak naprawdę można go używać nawet do suszenia owoców i ziół. Jeśli masz taką suszarkę w domu, sprawa jest prosta. Suszarka wykorzystuje niską temperaturę i odpowiednią cyrkulację powietrza, aby wyssać wilgoć z żywności w celu jej konserwacji. Ważne jest, aby układać rośliny warstwami, to zapewni równomiernie suszenie. To urządzenie suszy naszą żywność od doby do dwóch dni, ale dobra wiadomość jest taka, że w przypadku bazylii wystarczą 2-3 godziny.

Użyj piekarnika

Piekarnik wystarczy, aby pięknie wysuszyć naszą bazylię. Temperatura nie powinna przekraczać 40 st. C. Niska temperatura jest tutaj kluczowa, to sprawi, że bazylia wyschnie, ale nie spali się. Równomiernie rozkładamy listki na blaszce, aby wszystkie schły w tym samym tempie. Nigdy nie układamy liści jeden na drugim! Pieczemy przez około 20 minut, ale należy pilnować naszej bazylii, ponieważ w zależności od piekarnika, czas ten może być krótszy. Następnie wyłączamy piekarnik i zostawiamy bazylię w środku na 12 godzin.

Kuchenka mikrofalowa

Tak, bazylię można również wysuszyć w mikrofali i jest to najszybsza opcja. Należy jednak zachować ostrożność, ponieważ mikrofalówka emituje duże ciepło i listki łatwo jest spalić. Może się okazać, że będziemy potrzebować kilku prób, zanim dojdziemy do perfekcji w suszeniu bazylii tą metodą. Rozkładamy listki na ręczniku papierowym w jednej warstwie. Wystarczy 20 sekund w wysokiej temperaturze. Wyjmij, sprawdź, a jeśli nie jest jeszcze sucha, ponów. Możesz też stosować metodę 40 sekund w niższej temperaturze. Bazylia będzie gotowa, jeśli z łatwością będzie się kruszyć w palcach.

Odpowiednie przechowywanie suszonych ziół, aby przetrwały długie miesiące to podstawa. Jeśli nie zrobimy tego odpowiednio, bazylia szybko straci smak. Przechowujemy ją w szczelnym pojemniku z dala od światła, najlepiej w szafce. Trzeba jednak pamiętać o odpowiednim wyborze pojemnika.

Najlepsze są szklane pojemniki, można wykorzystać do tego stare słoiki, ale warunkiem jest to, aby się szczelnie zamykały. Unikamy metalu i plastiku.

Przed umieszczeniem bazylii w pojemniku trzeba trochę odczekać i mieć na nią oko, aby sprawdzić, czy nie pojawia się wilgoć, która może spowodować rozwój pleśni. Jeśli zauważysz kropelki pleśni, oznacza to, że bazylia nie została wysuszona prawidłowo.

Suszone liście przechowujemy przez rok, po tym czasie będą już bez smaku. Najlepszy czas na wykorzystanie suszonej bazylii to pół roku.