Wiele liści drzew można zjeść. Niektóre na surowo, inne po obróbce. Orzech włoski ma tę zaletę, że nie tylko daje nam pyszne owoce w postaci zdrowych orzechów to jeszcze możemy wykorzystać liście.
Liście orzecha włoskiego można stosować w herbatach, nalewkach, płukankach do włosów. Można je nawet kompostować, ale ponieważ zwalniają one proces kompostowania, lepiej to robić w otwartych kompostownikach lub oddzielnie.
Jak suszyć liście orzecha włoskiego?
Jest to bardzo proste. Wystarczy zebrać gałązki z liśćmi, związać je i zawiesić w suchym i ciepłym miejscu, na przykład na strychu. Kiedy zaczną się kruszyć, przechowujemy je w bawełnianym woreczku. Możemy też listki pokruszyć i przechowywać w słoikach.
Co roku zbieramy liście na nowo, dzięki czemu zawsze będziemy mieć dostęp do świeżej porcji. Najlepiej robić to w czerwcu i lipcu, kiedy listki są jeszcze intensywnie zielone.
Liście drzewa orzechowego zawierają witaminę C i kwercetyna. To silne antyoksydanty, wspierają układ krążenia, zmniejszają pękanie naczyń krwionośnych. Ponadto liście zawierają też m.in. olejki eteryczne, inozytolm i kwasy organiczne.
Jak wykorzystać liście orzecha włoskiego?
Zrób herbatę
Liście orzecha włoskiego są szczególnie przydatne w naturalnym leczeniu, ponieważ mają zarówno właściwości antybakteryjne, jak i przeciwpasożytnicze. Korzyści te można wydobyć gotując liście w wodzie. Herbata z liści orzecha włoskiego jest przydatna w leczeniu, np. biegunki, hemoroidów, niedokrwistości, czy pasożytów jelitowych.
Do 1 litra wody wsypujemy 2 łyżki suchych liści orzecha włoskiego i doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy przez około 5 minut. Po tym czasie zdejmujemy z ognia, przykrywamy i zostawiamy na jeszcze 10 minut. Pijemy na ciepło, lub na zimno, nie więcej niż 3 filiżanki dziennie.
Nalewka na trawienie
- Nalewka z orzecha włoskiego, inaczej orzechówka to znany lek na dolegliwości trawienne takie jak bóle brzucha, niestrawność, wzdęcia czy biegunki. Niewiele osób jednak wie, że liście orzecha włoskiego również można wykorzystać do przygotowania leczniczej nalewki. Należy pić po 2 łyżki nalewki 2 razy dziennie przez 2 tygodnie w przypadku osłabienia lub niestrawności. Kurację można powtórzyć po miesiącu – wyjaśnia Monika Góralska w swoim artykule dla Strony Zdrowia.
Przepisów na nalewkę jest wiele, oto jeden z nich. Garść suszonych liści orzecha włoskiego wsypujemy do słoika, zalewamy je alkoholem, najlepiej wódką, tak aby przykrywała suszone listki. Przykrywamy i odstawiamy w ciemne miejsce na 4-6 tygodni. Po tym czasie odcedzamy liście i przechowujemy w ciemnej, szklanej butelce. Nalewka z liści orzecha włoskiego nie tylko dobrze oczyszcza przewód pokarmowy, ale może również pomóc zębom i dziąsłom.
Liście dobre na włosy
Preparaty z liści orzecha włoskiego zawierają duże ilości ściągających garbników, które napinają tkanki skóry. Przy okazji delikatnie zabarwią włosy na brązowo. Przygotowanie płukanki do włosów jest bardzo proste, robi się ją tak jak herbatę, tylko z większej ilością liści. Możemy wykorzystać też świeże liście, nie tylko suszone.
Napełniamy garnek liśćmi do połowy, zalewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia, a następnie gotujemy jeszcze przez 15 minut. Kiedy mikstura ostygnie, nakładamy je na skórkę głowy i włosy na co najmniej 15 minut. Jeśli chcemy włosy zafarbować, zostawiamy je na dłużej. Nie musimy spłukiwać.
Barwnik do ubrań
Tak jak liście orzecha włoskiego potrafią zafarbować włosy, mogą też być barwnikiem do ubrań. Dzięki nim osiągniemy piękny, brązowy kolor. Używamy świeżych liści, wypełniamy połowę garnka, zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy przez około godzinę. Następnie zostawiamy miksturę na 2 dni. Po tym czasie odcedzamy liście, ponownie gotujemy i zanurzamy w płynie tkaninę. Zostawiamy na godzinę i płuczemy.
Ściółka do ogrodu
Kiedy liście orzecha włoskiego zaczynają opadać, możemy wykorzystać je do ściółkowania naszego ogrodu. Szybko się rozkładają i staną się częścią gleby. Tymi liśćmi lepiej jednaj nie ściółkować bezpośrednio w miejscu sadzenia, a w okolicy. Można też liśćmi przykryć ziemię w miejscach, w których nie chcemy aby wyrosły rośliny, na przykład chwasty.