Spis treści
Miasta, gminy, instytucje finansowe i dziesiątki firm ogłosiły plany ograniczenia emisji do zera, co w zasadzie powinno pomóc w walce ze zmianami klimatycznymi.
- Problem polega na tym, że kryteria i punkty odniesienia dla tych zerowych zobowiązań netto mają różne poziomy rygoru i luki wystarczająco szerokie, by przejechać przez nie ciężarówką z silnikiem Diesla – powiedział sekretarz generalny ONZ António Guterres podczas prezentacji raportu na szczycie klimatycznym COP27 w Egipcie.
Co to jest greenwashing?
Greenwashing to termin używany do opisania sytuacji, w których firmy wprowadzają konsumentów w błąd, twierdząc, że są przyjazne dla środowiska lub mają zrównoważony program marketingowy, a nie jako podstawowa zasada ich modelu biznesowego. Często te branże wydają więcej pieniędzy, aby wyglądać na zrównoważone, niż wdrażają rzeczywiste zrównoważone środki w swoich firmach.
- Greenwashing jest to w najogólniejszym ujęciu komunikacja marketingowa przedsiębiorstwa, bazująca na fałszywych lub wprowadzających w błąd deklaracjach, dotyczących zgodności produktu lub jego elementów z zasadami ochrony środowiska. Warto podkreślić, iż greenwashing nie zawsze stanowi efekt celowych nadużyć przedsiębiorstwa. Niekiedy to ono samo i jego reputacja stają się ofiarą dostawców, nieprecyzyjnie czy błędnie opisujących swoją ofertę. Nierzadko jest też on efektem niewiedzy – wyjaśnia dr Joanna Karwowska z Katedry Rynku, Marketingu i Jakości KZiF, Szkoła Główna Handlowa.
Dr Karwowska tłumaczy również, że wymienić można sześć „grzechów” greenwashingu:
- ukryte działania (sugerowanie, iż produkt jest zgodny z zasadami ochrony środowiska),
- brak dowodów (deklaracje dotyczące środowiskowych parametrów produktu, nieznajdujące odzwierciedlenia w dostępnych źródłach i niepotwierdzone przez jakiekolwiek uznane instytucje certyfikujące),
- brak precyzji (nieprecyzyjna komunikacja przez co klient może odebrać informację opacznie),
- nieistotność (deklaracje dotyczące kwestii ekologicznych bywają prawdziwe, jednak z perspektywy konsumenta mało istotne),
- łgarstwo (przekazywanie w oczywisty sposób nieprawdziwych informacji),
- mniejsze zło (podkreślanie, że produkt pozytywnie wyróżnia się na tle danej kategorii, która w rzeczywistości jako całość jest szkodliwa dla środowiska).
Plany zerowej emisji a greenwashing
Wiele planów zerowej emisji netto zawiera odległe lub niejasne cele i często wymaga stosowania niesprawdzonych technologii, takich jak wychwytywanie dwutlenku węgla, a także kompensacja emisji dwutlenku węgla i sadzenie drzew, co skutecznie pozwala firmom na dalsze zanieczyszczanie atmosfery. Badania pokazują, że większość tych planów zerowej emisji netto niewiele pomoże w walce ze wzrostem temperatury.
Produkcja paliw kopalnych jest daleka od spadku, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie eksport ropy naftowej i gazu ziemnego osiągnął nowe szczyty w ostatnich tygodniach, umożliwiając głównym koncernom naftowym spieniężenie rekordowych zysków. Co więcej, w ostatnich tygodniach administracja Bidena wezwała firmy zajmujące się paliwami kopalnymi do dalszego zwiększania produkcji i działalności rafineryjnej.
Aby zlikwidować te luki w zakresie zerowej emisji netto, ONZ opublikowała w tym tygodniu raport zawierający 10 zaleceń, które mają zapewnić, że firmy, miasta, regiony i inne podmioty niepaństwowe złożą „wiarygodne, odpowiedzialne zobowiązania do zerowej emisji netto”.
Raport przedstawiony podczas COP27
Raport mówi, że zobowiązania do zerowej emisji netto powinny mieć na celu zapobieżenie wzrostowi średniej globalnej temperatury powyżej progu 1,5 stopnia Celsjusza, co oznacza, że muszą obejmować cele pośrednie co pięć lat (np. redukcja emisji o 50 proc. do 2030 r.), aby osiągnąć zero netto do 2050 r. - Plany te nie mogą opierać się na tanich kredytach węglowych, które często nie są uczciwe, zamiast natychmiastowego ograniczania własnych emisji - powiedział Guterres.
Szef ONZ wypowiedział też kilka ostrych słów pod adresem sektora paliw kopalnych. - Powiedzmy, jak jest. Używanie fałszywych obietnic „zero netto” w celu ukrycia masowej ekspansji paliw kopalnych jest naganne. To toksyczne tuszowanie może zepchnąć nasz świat w przepaść klimatyczną. To oszustwo musi się skończyć – powiedział António Guterres, sekretarz generalny ONZ.
Instytucje finansowe muszą ograniczać emisje ze wszystkich swoich inwestycji, a nie tylko z działalności operacyjnej, a przedsiębiorstwa muszą zmniejszać ślad węglowy łańcucha dostaw. Miasta i regiony muszą wyznaczyć cele, które uwzględniają całość ich emisji terytorialnych, czytamy w raporcie.
Główna autorka raportu, Catherine McKenna, wezwała podmioty do wyznaczenia nowych celów zerowej emisji netto w ciągu roku — badania pokazują, że większość firm, miast i regionów jeszcze nie opublikowała planów zerowej emisji netto. Zaktualizowane cele muszą zawierać konkretne, praktyczne szczegóły i ujawnić całą działalność lobbingową, ponieważ firmy zajmujące się paliwami kopalnymi wydały miliardy na lobbing w celu wykolejenia przepisów dotyczących klimatu.
Źródło: Treehugger, gazeta Szkoły Głównej Handlowej
- Tym można palić w domowym piecu. Co z węglem brunatnym i miałem węglowym?
- Nie pal śmieci i liści w piecu i na podwórku, bo możesz zapłacić wysoką karę
- Szczyt klimatyczny COP27. Cel ograniczenia wzrostu temperatury się nie uda?
- Kongres klimatyczny COP27. Żarty się skończyły. Globalne ocieplenie ma się dobrze